Komorowski: polscy naukowcy są mało mobilni

- 70 proc. doktorantów w Polsce swoje pierwsze miejsce pracy znajduje w uczelni czy instytucji, w której robiło doktorat. To z jednej strony powód do dumy, jest oznaką zaufania i szacunku dla środowiska i samej instytucji. Z drugiej to sygnał o pewnym ograniczeniu - powiedział Komorowski. Prezydent podkreślił jak istotna jest możliwość zbierania doświadczeń i umiejętności poprzez większą mobilność. - Ta stosunkowo mała mobilność świata naukowego jest w Polsce faktem - dodał.

Komorowski życzył nowym profesorom by - jako mistrzowie - czuli się w pełni uprawnieni i zobowiązani do kształtowania postawy nie tylko większej otwartości, ale większej odwagi i otwierania się na możliwości, które wiążą się z  kontaktami z zewnętrznym światem naukowym. - Chciałbym byśmy, pracując razem, świadomie budowali nowe szanse polskich uczelni, instytutów naukowo-badawczych, otwierając je na profesurę i zewnętrzne środowiska naukowe. Przepływ wiedzy, przepływ doświadczeń, przepływ inspiracji jest najlepszą drogą do jeszcze większych sukcesów polskiego środowiska naukowego - podkreślił prezydent.

Wśród nowych profesorów znaleźli się przedstawiciele m.in. nauk: technicznych, medycznych, chemicznych, fizycznych, prawnych, humanistycznych, teologicznych. Nominację otrzymało także kilku profesorów uczelni artystycznych m.in. dziekan Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej - aktor Bronisław Wrocławski.

Nowi profesorowie rekrutują się m.in. z: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Politechniki Gdańskiej, Politechniki Opolskiej, Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Uniwersytetu Warszawskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

zew, PAP