Janusz Kidawa czy Alfred Szklarski - kto doczeka się pomnika w Katowicach?
Z początkiem marca w internecie i lokalnej prasie ruszył konkurs, w którym mieszkańcy Katowic i regionu zdecydują, czyj wizerunek wzbogaci Galerię Artystyczną na Placu Grunwaldzkim, nieopodal katowickiego Spodka. Od blisko ośmiu lat, co roku stawiane są tam kolejne rzeźby, przedstawiające wybitne postaci świata sztuki, związane ze stolicą Górnego Śląska. Dotychczas wśród alejek Placu Grunwaldzkiego znalazły się wizerunki m.in. aktorów Zbyszka Cybulskiego, Aleksandry Śląskiej i Bogumiła Kobieli, grafika Pawła Stellera, malarza Jerzego Dudy-Gracza czy twórcy zespołu pieśni i tańca "Śląsk", Stanisława Hadyny.
Rzeźba upamiętniająca kolejną postać pojawi się w galerii we wrześniu, gdy Katowice będą świętować 146. rocznicę nadania praw miejskich. Jednak już wiosną mieszkańcy zdecydują, kto zostanie w ten sposób wyróżniony. Lista dwunastu kandydatów powstała w oparciu o wskazania kilkudziesięciu działających w Katowicach instytucji i stowarzyszeń kulturalnych.
Oprócz zmarłych w ubiegłym roku Góreckiego i Kidawy, wśród kandydatów są także poeta, tłumacz literatury polskiej na niemiecki Henryk Bereska; malarz, rzeźbiarz i grafik Hans Bellmer; muzykolog, folklorysta i publicysta muzyczny Adolf Dygacz; wybitny architekt Tadeusz Michejda; malarz prymitywista Teofil Ociepka; artysta plastyk i pedagog Aleksander Rak; kompozytor, wirtuoz organów Bolesław Szabelski; autor książek przygodowych Alfred Szklarski; artysta plastyk Andrzej Szewczyk oraz kompozytor, dyrygent, organizator życia muzycznego na Śląsku, Stefan Marian Stoiński.
PAP, arb