Jedna przejażdżka - 303 punkty karne
Dodano:
Gdyby prawo przewidywało taką możliwość, 17-letni kierowca za swój rajd ulicami Namysłowa dostałby 303 punkty karne. Chłopak popełnił podczas "przejażdżki" ponad 50 wykroczeń. To jednak nie wszystko - młody rajdowiec siadając za kółkiem miał już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
To właśnie zakaz prowadzenia pojazdów skłonił młodego kierowcę do łamania kolejnych przepisów. Wszystko przez policjantów, którzy próbowali zatrzymać jego samochód do kontroli. Nasz bohater na kontrolę ochoty nie miał - więc rzucił się do ucieczki, a policjanci ruszyli za nim w pościg nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w kamerę, która szczegółowo udokumentowała wyczyny nastolatka.
A było co dokumentować - młody kierowca pędził z prędkością 170 km/h po terenie zabudowanym, wyprzedzał na linach ciągłych, pasach i zakrętach, jechał pod prąd na skrzyżowaniu i wielokrotnie wymuszał pierwszeństwo. Oprócz tego nie reagował na ponawiane wezwania do zatrzymania i blokował próby wyprzedzenia przez radiowóz.
Ostatecznie 17-latek został zatrzymany, gdy wezwane przez funkcjonariuszy patrole zablokowały mu drogę. Ku zdziwieniu policjantów zatrzymany był trzeźwy. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut niestosowania się do zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Coś nam mówi, że prawa do prowadzenia pojazdów nasz bohater szybko nie odzyska...
A było co dokumentować - młody kierowca pędził z prędkością 170 km/h po terenie zabudowanym, wyprzedzał na linach ciągłych, pasach i zakrętach, jechał pod prąd na skrzyżowaniu i wielokrotnie wymuszał pierwszeństwo. Oprócz tego nie reagował na ponawiane wezwania do zatrzymania i blokował próby wyprzedzenia przez radiowóz.
Ostatecznie 17-latek został zatrzymany, gdy wezwane przez funkcjonariuszy patrole zablokowały mu drogę. Ku zdziwieniu policjantów zatrzymany był trzeźwy. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut niestosowania się do zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Coś nam mówi, że prawa do prowadzenia pojazdów nasz bohater szybko nie odzyska...
paa, TVN24