Zabił się wiatrówką
Dodano:
60-letni mieszkaniec gminy Baranów postrzelił się w głowę z wiatrówki podczas prac porządkowych. Wiatrówka była uszkodzona. Mężczyzna zmarł w szpitalu - poinformowała policja.
Do tragedii doszło na jednej z posesji gminie Baranów, w powiecie puławskim. - Jak wynika z ustaleń policjantów, 60-latek wykonywał prace porządkowe w garażu. W rogu pomieszczenia stała wiatrówka. Mężczyzna prawdopodobnie chciał ją przestawić i wówczas doszło do wystrzału - relacjonowała Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Nieprzytomnego mężczyznę zabrało pogotowie do szpitala. - Niestety obrażenia, jakie odniósł, były bardzo poważne, lekarzom nie udało się go uratować - poinformowała Laszczka-Rusek. Policjanci prowadzą postępowanie, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku. - Już wiadomo, że wiatrówka była uszkodzona - zaznaczyła Laszczka-Rusek.
PAP, arb