Niewypał zabił dziesięciolatka

Dodano:
Dziesięciolatek zginął we wtorek na polu w Końskowoli prawdopodobnie na skutek eksplozji znalezionego wcześniej niewybuchu. O rok młodsza siostra chłopca jest w ciężkim stanie - poinformowała policja.
- Nie wiadomo dokładnie, co wybuchło. Przypuszczamy, że był to jakiś niewypał. Na miejscu pracują saperzy - poinformował rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach Waldemar Łazuga. Do tragedii doszło po południu. Rodzeństwo było na polu z matką. Kobieta pracowała w polu, a dzieci bawiły się nieopodal.

Na skutek wybuchu chłopiec zginął na miejscu. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Obecnie lekarze walczą o życie dziecka. - Jej stan jest bardzo ciężki. Dziecko jest nieprzytomne, ma urazy wielonarządowe - powiedziała rzeczniczka szpitala Agnieszka Osińska.

Policjanci ustalają wszystkie okoliczności wypadku. Na miejscu zdarzenia trwają oględziny, pracują m.in. specjaliści od materiałów wybuchowych.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...