Afery nie było
Dodano:
Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) zdementowało informacje francuskiej prasy o rozbiciu izraelskiej siatki szpiegowskiej w USA.
W poniedziałek francuskie pismo specjalistyczne "Intelligence Online" podało wiadomość o zdemaskowaniu przez Ministerstwo Sprawiedliwości USA dużej operacji wywiadu izraelskiego, twierdząc, że jest to największa afera szpiegowska w Stanach Zjednoczonych.
Cytowany przez agencję France Presse przedstawiciel Federalnego Biura Śledczego oświadczył, iż ani jeden Izraelczyk nie został oskarżony o szpiegostwo.
FBI przyznało jednak, iż przez pewien czas prowadzono śledztwo w sprawie izraelskich studentów akademii sztuk pięknych, podejrzanych o zbieranie informacji dla wywiadu. Ostatecznie jednak Departament Sprawiedliwości i FBI uznały podejrzenia za całkowicie bezpodstawne.
Część z nich została odesłana do Izraela, jednakże z powodu naruszenia prawa pobytu, w tym - głównie podejmowania pracy bez oficjalnego zezwolenia.
Informacje "Intelligence Online" powtórzył we wtorkowym wydaniu paryski dziennik "Le Monde" akcentując, że domniemana izraelska siatka zamierzała "spenetrować systemy informatyczne Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Obrony", zwłaszcza organ do walki z narkotykami - Drug Enforcement Administration (DEA), który ma dostęp także do kartotek innych ministerstw, w tym Ministerstwa Skarbu.
em, pap
Cytowany przez agencję France Presse przedstawiciel Federalnego Biura Śledczego oświadczył, iż ani jeden Izraelczyk nie został oskarżony o szpiegostwo.
FBI przyznało jednak, iż przez pewien czas prowadzono śledztwo w sprawie izraelskich studentów akademii sztuk pięknych, podejrzanych o zbieranie informacji dla wywiadu. Ostatecznie jednak Departament Sprawiedliwości i FBI uznały podejrzenia za całkowicie bezpodstawne.
Część z nich została odesłana do Izraela, jednakże z powodu naruszenia prawa pobytu, w tym - głównie podejmowania pracy bez oficjalnego zezwolenia.
Informacje "Intelligence Online" powtórzył we wtorkowym wydaniu paryski dziennik "Le Monde" akcentując, że domniemana izraelska siatka zamierzała "spenetrować systemy informatyczne Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Obrony", zwłaszcza organ do walki z narkotykami - Drug Enforcement Administration (DEA), który ma dostęp także do kartotek innych ministerstw, w tym Ministerstwa Skarbu.
em, pap