Za poród domowy być może zapłaci NFZ
8 kwietnia wchodzą w życie nowe standardy ministerstwa zdrowia dotyczące opieki okołoporodowej. Określają one m.in., że kobieta ma możliwość wyboru miejsca porodu (także poza szpitalem) i osoby sprawującej opiekę medyczną. NFZ podkreśla, że obecnie płaci za przeprowadzenie porodu zakładom opieki zdrowotnej, z którymi ma podpisaną umowę.
Kobieta, zgodnie z zaleceniami resortu, ma mieć także dostęp do pełnej informacji o metodach łagodzenia bólu oraz zapewniony kontakt z noworodkiem. Zgodnie z rozporządzeniem, osoba sprawująca opiekę ponosi odpowiedzialność zawodową za dokonaną ocenę sytuacji położniczej, prowadzenie i przyjęcie porodu, ocenę stanu matki i jej dziecka oraz wyniki działań podjętych na ich rzecz. W przypadku wystąpienia komplikacji położna powinna niezwłocznie przekazać rodzącą pod opiekę lekarza położnika-ginekologa.
Zgodnie ze standardem, każda ciężarna powinna otrzymać wyczerpującą informację (obejmującą wskazania i przeciwwskazania) dotyczącą wybranego miejsca porodu. Jeśli kobieta zdecyduje się na poród poza szpitalem, niezbędne jest zapewnienie dostępu do zakładu opieki zdrowotnej przygotowanego do udzielania wysokospecjalistycznej opieki zdrowotnej, w razie wystąpienia powikłań porodowych. Kobieta powinna też mieć możliwość wyboru osoby sprawującej opiekę spośród osób uprawnionych.
Bezpośrednio po urodzeniu, za zgodą matki, należy umożliwić dziecku nieprzerwany kontakt z matką przynajmniej przez dwie godziny i zachęcać kobietę do rozpoznania momentu, kiedy noworodek jest gotowy do ssania piersi oraz zaoferować pomoc, jeśli jest potrzebna. Po porodzie położna musi wykonać nie mniej niż cztery wizyty w domu, w którym przebywa matka z noworodkiem. Pierwsza wizyta powinna odbyć się nie później niż w ciągu 24 godzin od otrzymania przez położną zgłoszenia urodzenia dziecka.
zew, PAP