Lewe zamiast prawego

Dodano:
Uznany autorytet w dziedzinie ortopedii pomylił kolana podczas operacji i zoperował zdrowe. Na obu powstały bliznowce. Lekarz nie przyznaje się do winy.
Pielęgniarki śmiały się, kiedy zobaczyły, że zoperowano mi zdrowe kolano zamiast chorego, a lekarz przyszedł i mnie przeprosił. Drugie kolano zoperowano następnego dnia, zeznaje pacjentka, wówczas licealistka a  dziś studentka.

Po operacjach okazało się, że na kolanach powstały bliznowce, które wymagały leczenia. Ponadto podany przez lekarza środek przeciwbólowy do oczu spowodował poważne uszkodzenie rogówki.

W toczącym się przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Nowej Huty procesie o nieumyślne uszkodzenie kolana na skutek błędu w sztuce lekarskiej odpowiada lekarz szpitala im. S. Żeromskiego, uznany autorytet w swojej dziedzinie Emil S.

W śledztwie nie przyznawał się on do winy i korzystał z prawa do odmowy wyjaśnień. Przed sądem powiedział, że pacjentka została źle przygotowana do operacji przez pielęgniarki, za co on ponosi odpowiedzialność. Twierdzi, że sam zabieg - lekki, jak podkreśla - okazał się potrzebny, bowiem w zdrowym kolanie stwierdził rozmiękanie chrząstki.
"Myślałem, że po tym wszystkim będę inaczej traktowany i uzyskam pomoc w leczeniu córki. Siedziałem w poczekalniach, dostawałem recepty i wykupywałem maści. Dopiero kiedy poszedłem na rozmowę do  lekarza i usłyszałem, że mu przeszkadzam i że nie ma dla mnie czasu, postanowiłem inaczej dochodzić swoich praw" - zeznawał Piotr L., ojciec pacjentki.

Na następnej rozprawie sąd zapozna się z opinią biegłych z  Akademii Medycznej we Wrocławiu. Biegli w pisemnej opinii stwierdzili ślady po zabiegu na zdrowej nodze pacjentki w postaci nieznacznie szpecących blizn, które mogły wynikać z osobniczych skłonności pokrzywdzonej do tzw. bliznowców. Jednocześnie nie  stwierdzili jakiegokolwiek ograniczenia funkcji stawu.

em, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...