Cudu nie było, Barca w półfinale
Błędu nie popełnił jednak Victor Valdes i przez całe spotkanie zachował czyste konto. Miał jednak sporo pracy. Już w ósmej minucie stoczył walkę jeden na jeden z Douglasem Costą, ale skutecznie wybił piłkę na rzut rożny. Recepty na bramkarza Katalończyków nie znalazł także Brazylijczyk Jadson.
Tradycyjnie już bohaterem spotkania został Lionel Messi. Argentyńczyk na dwie minuty przed przerwą minął trzech obrońców, a potem problemu nie sprawiło mu także oszukanie Andrija Piatowa. Ukraiński bramkarz musiał uznać wyższość rywala i chwilę później wyjmował piłkę z siatki. To był dziewiąty gol Messiego w obecnej edycji Ligi Mistrzów, a 49. w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach. Tak skuteczny napastnik Barcelony jeszcze nie był.
Po zdobytej bramce wyraźnie odetchnął Guardiola. I on uznał, że awans do półfinału ma już w kieszeni. W drugiej połowie Szachtar jeszcze próbował nawiązać walkę i postarał się o kilka groźnych akcji, ale ani Valdes, ani obrońcy Dumy Katalonii nie uśpili swojej czujności i do końca utrzymał się wynik 1:0. W półfinale rywalem Barcelony będzie prawdopodobnie jej odwieczny rywal - Real Madryt. Królewscy w pierwszym meczu pokonali Tottenham Hotspur 4:0, rewanż rozegrają w środę.
Szachtar Donieck - FC Barcelona 0:1 (0:1)
Bramka: Lionel Messi (43).
Sędziował: Florian Meyer (Niemcy).
Pierwszy mecz: 1:5. Awans: FC Barcelona.
Szachtar: Andrij Piatow - Mikola Iszczenko, Wasyl Kobin, Jarosław Rakicki, Wiaczesław Szewczuk - Tomas Hubschman (75-Fernandinho) - Douglas Costa
(58-Eduardo), Jadson, Willian - Henrik Mchitarian, Luiz Adriano (66-Marcelo Moreno)
Barcelona: Victor Valdes - Daniel Alves, Gerard Pique (70-Gabriel Milito), Sergio Busquets, Adriano Correia - Javier Mascherano, Xavi (66-Pedro), Seydou Keita - Ibrahim Afellay, Lionel Messi, David Villa (75-Jeffren).
zew, PAP