Posłowie PiS muszą się wykazać przed Kaczyńskim

Dodano:
fot. Wikipedia
Prawo i Sprawiedliwość chce mieć gotowe listy wyborcze jeszcze przed wakacjami. Jednak, aby otrzymać na nich miejsce, posłowie muszą wykazać się pracowitością. Ocena pracy w parlamencie będzie brana pod uwagę przy układaniu list na jesienne wybory parlamentarne.
Według informacji przedstawionych przez "Rzeczpospolitą" posłowie PiS zanim otrzymają miejsce na nowej liście zostaną rozliczeni z dotychczasowej pracy. Sprawdzana ona jest na podstawie ewidencji pracy posłów, której pomysłodawcą i twórcą był Przemysław Gosiewski. – Prowadzimy ewidencję obecności na sesjach parlamentarnych, komisjach, udziału w głosowaniach. Ewidencjonowane jest także to, jak posłowie głosują – wylicza Krzysztof Tchórzewski, sekretarz Klubu PiS.

– Trzeba solidnie popracować, bo nie ma tak, żeby być na liście wyborczej za darmo – mówił niedawno Jarosław Kaczyński i polecił szefom okręgów by uważnie tworzyli propozycje kształtu list wyborczych. – Dane o pracy posłów będą brane pod uwagę, gdy komitet polityczny będzie ustalał miejsca na liście wyborczej – informuje Tchórzewski

W PiS zdarzało się, że mało aktywni posłowie byli przesuwani z ważnej komisji do innej, której waga nie była już tak duża. Ponadto zgodnie ze statutem partii nie mogą bez zgody władz podpisywać się pod projektami innych klubów parlamentarnych.

ML, "Rzeczpospolita"
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...