Rzecznik Praw Dziecka broni "Teleranka"

Dodano:
Fot. TVP
"W telewizji za mało jest programów dla dzieci, a te które pozostały mają coraz mniejszy budżet, trwają coraz krócej a TVP zmienia dni i godziny ich emisji" - pisze rzecznik praw dziecka Marek Michalak w wystąpieniu do prezesa TVP Juliusza Brauna.
Rzecznik wskazuje, że oferta programowa TVP dla najmłodszych jest coraz uboższa. "Docierają do mnie informacje, że odcinki programów są często powtarzane, nierzadko wielokrotnie, a premiery nowych odcinków odbywają się średnio raz w  miesiącu" - pisze Michalak. Rzecznik Praw Dziecka wyraża także zaniepokojenie zmniejszaniem budżetów krajowych produkcji dla dzieci, co  - jak zauważa - odbija się na ich jakości. Za niekorzystne uważa również wielokrotne zmienianie godzin nadawania programów dla dzieci. "Znane i lubiane przez dzieci >Domisie< były emitowane dotychczas w środy, niedziele, a teraz są w czwartki. Podobna sytuacja jest z >Molikami książkowymi< oraz >Budzikiem<" - wyliczał.

Rzecznik zwraca uwagę, że przesuwane są godziny emisji, skracany czas trwania dobranocki, przy jednoczesnym wydłużeniu bloków reklamowych - nierzadko bajka dla dzieci trwa ok. 10 minut, za to nadawane przed nią i  po niej reklamy - ponad 15 minut. "Dzieci, jako szczególny odbiorca, powinny mieć zapewnioną stabilną porę emisji swoich ulubionych programów i mieć pewność, że gdy zasiądą przed telewizorem, zobaczą swoich ulubionych bohaterów w trakcie nowych przygód. Natomiast my dorośli powinniśmy zadbać o to, aby treści przekazywane w programach wspomagały rozwój psychofizyczny i kształtowały właściwe postawy społeczne najmłodszych widzów. Realizacji tych celów z pewnością nie służy zastępowanie tak powszechnie znanych i lubianych programów jak >Teleranek< czy >5-10-15<, filmami aminowanymi" -  podkreśla Rzecznik. I przypomina, że zwracał się już w tej sprawie do poprzednich prezesów TVP, pierwszy raz w 2009 r. "W toku korespondencji z panem Romualdem Orłem, uzyskałem zapewnienie, że  oferta programowa dla dzieci jest stale odnawiana i uzupełniana o nowe pozycje" - pisze Michalak.

Rzecznik prosi jednocześnie o wyjaśnienia w tej kwestii i informacje o  "planowanych działaniach TVP, spełniającej misję publiczną polegającą m.in. na oferowaniu dzieciom i młodzieży programów odmiennych od komercyjnych, które będą odznaczały się wartościami poznawczymi, intelektualnymi i estetycznymi oraz odpowiadały będą standardom jakości i  profesjonalizmu". TVP ma teraz 30 dni, by odpowiedzieć na pismo Michalaka.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...