Bin Laden był marginalizowany w Al-Kaidzie. Bo nie miał pieniędzy

Dodano:
fot. Wikipedia
Drogi szefa Al-Kaidy Osamy bin Ladena i jego zastępcy, Egipcjanina Ajmana al-Zawahiriego rozeszły się sześć lat temu, a bin Laden był "marginalizowany" w organizacji - pisze w piątek "Wall Street Journal", powołując się na pakistańskie źródła wywiadowcze.
Informator ten powiedział, że bin Laden, któremu Zawahiri pomógł pod koniec lat 80. założyć Al-Kaidę, został odsunięty na boczny tor, ponieważ skończyły mu się fundusze na działania operacyjne, a poza tym jego popularność malała.

"Wall Street Journal" ocenia, że przedstawiając bin Ladena w taki sposób Pakistan może usiłować poprawić swój wizerunek kilka dni po tym, jak amerykańskie siły specjalne zabiły poszukiwanego lidera Al-Kaidy, który ukrywał się w domu w pakistańskim garnizonowym mieście Abbottabad.

Wersji o rozłamie między dwoma najważniejszymi przywódcami Al-Kaidy przeczą natomiast cytowani przez dziennik przedstawiciele administracji USA. Źródła związane z amerykańskim wywiadem potwierdzają jednak, że są dowody na problemy finansowe szefa Al-Kaidy. - Wiemy, że finansowanie było problematyczną kwestią - powiedział ten człowiek.

Według "WSJ", napięcia między bin Ladenem a Zawahirim miały pojawić się ok. 2005 roku, po utworzeniu Al-Kaidy w Iraku, będącej odnogą organizacji. Iracka filia, którą kierował Jordańczyk Abu Musab al-Zarkawi, rozpoczęła krwawą kampanię przeciwko szyitom w Iraku. Bin Laden i duża część przywództwa Al-Kaidy odwróciła się od strategii Zarkawiego, podczas gdy Zawahiri miał ją akceptować.

Przez wielu ekspertów Zawahiri był uważany za bardziej radykalnego od bin Ladena. W swoich wystąpieniach ostro krytykował Iran, egipskie Bractwo Muzułmańskie, palestyński Hamas, Hezbollah czy inne radykalne organizacje islamskie, które bin Laden wolał traktować jako odnogi szerszego nurtu dżihadu.

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...