Śnieg ukrywa śmieci na Mount Evereście

Dodano:
Opady śniegu utrudniły akcję zbierania śmieci pozostawionych przez himalaistów na najwyższym szczycie świata, Mount Everest - poinformował przewodnik-weteran, Szerpa Apa, po powrocie do stolicy Nepalu Katmandu. - Śnieg przykrył śmieci i na dużych wysokościach ciężko było je zebrać - wyjaśnił Apa.

W kwietniu przed wyruszeniem na górę gór Apa zapowiadał, że jego ekipa planuje zebrać cztery tony śmieci w dolnych partiach Mount Everestu i kolejną tonę z okolic wierzchołka. Teraz przewodnik przyznał, że w sumie udało się zebrać jedynie około 1100 kg odpadów. 11 maja Szerpie udało się wejść, wraz z grupą wspinaczy, na wysoki na 8850 metrów n.p.m. szczyt, zdobywając go po raz 21. Tym samym Apa pobił swój własny rekord wejść na Czomolungmę, ustanowiony w ubiegłym roku.

50-letni Apa dorastał u podnóży Mount Everestu a sprzęt i zaopatrzenie dla himalaistów zaczął wnosić w wieku 12 lat. Po raz pierwszy zdobył tę górę w 1989 roku i od tamtego czasu jest na niej niemal co roku. Apa często narzeka na zmiany klimatyczne. Wspomina, że kiedy po raz pierwszy wchodził na szczyt szlak był pokryty śniegiem i lodem. Teraz spod śniegu widać gołe skały. Topniejący lód odsłania też głębokie szczeliny, przez co wyprawy stają się bardziej niebezpieczne.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...