Wydziały rodzinne pozostaną w sądach
Zaznaczył, że w ramach prac nad projektem nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych nie jest planowana likwidacja sądów rodzinnych. - Nie mamy planów, żeby znikały wydziały sądów rodzinnych. Ta struktura, która jest obecnie - 330 wydziałów: 318 w sądach rejonowych i 12 w sądach okręgowych - jest prawidłowa - powiedział Kwiatkowski. Jak poinformował, w zeszłym roku wpłynęło 1 mln 413 tys. 150 spraw rodzinnych i nieletnich, łącznie ze sprawami o rozwód i separację, sądy rozpatrzyły 1 mln 414 tys. 550 spraw. Średni czas rozpatrywania sprawy wyniósł 1,7 miesiąca, czyli był taki sam jak w roku poprzednim, przy - jak zaznaczył minister - rokrocznym wzroście liczby spraw.
Wskazywał, że pożądaną cechą u sędziów rodzinnych jest zdolność do ugodowego załatwiania sporów, dzięki czemu uniknąć można eskalacji konfliktu. Podkreślił, że upowszechnianie mediacji i alternatywnego załatwiania sporów jest jednym z priorytetów jego resortu. Dodał, że choć liczba spraw kierowanych do mediacji rośnie, wciąż jest to zbyt rzadko wykorzystywane narzędzie - rocznie ok. 300 spraw dotyczących nieletnich rozwiązywanych jest w ten sposób.
Dwudniowa konferencja organizowana jest przez wydawcę kwartalnika "Rodzina i Prawo" oraz Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP. Została objęta honorowym patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jak zapowiedział Kwiatkowski, we wtorek, w drugim dniu konferencji, prezydent odznaczy sędziów, którzy szczególnie przyczynili się do ugodowego rozwiązania wielu spraw.pap, ps