Francja liczy na polską prezydencję. "Będziecie siłą napędową UE"
Francuski minister zaznaczył, że Europa staje w tej chwili przed poważnymi wyzwaniami, dotyczącymi takich spraw jak energetyka, polityka migracyjna, czy zapewnienie wzrostu gospodarczego. - To wszystko wymaga, żeby Polska w czasie prezydencji była taką siłą napędową. Jesteśmy przeświadczeni, że taką siłą napędową Polska będzie - oświadczył francuski minister ds. europejskich.
Z kolei Dowgielewicz podkreślił, że Polska liczy na to, że Francja będzie wspierała priorytety naszego przewodnictwa w UE. - Takie zapewnienie dziś usłyszałem i bardzo się z tego cieszę - relacjonował. Ministrowie rozmawiali m.in. o kwestiach dotyczących strefy Schengen. Francja chce zmodyfikowania jej zasad, tak, by kraje członkowskie mogły czasowo przywracać kontrolę swych granic, gdy napływa przez nie zwiększona liczba migrantów z krajów spoza UE. Propozycję tę popierają również Włochy. - Polska jest krajem granicznym i ważne jest, aby kwestie strefy Schengen stały się jednym z priorytetów prezydencji - oświadczył francuski minister.
Dowgielewicz zaznaczył, że Polska zgadza się, iż Schengen, które funkcjonuje od połowy lat 90., potrzebuje modernizacji. - Potrzebujemy większej pewności, co do ochrony granic zewnętrznych, potrzebujemy wreszcie takich mechanizmów, które mogłyby uchronić Schengen przed sytuacjami kryzysowymi - mówił. Zastrzegł, że nie oznacza to oczywiście, że ktokolwiek ma zamiar ograniczać swobody w ramach Schengen. Według niego nie ma sprzeczności między lepszą ochroną granic, a zachowaniem swobód w ramach Schengen.
PAP, arb