Komorowski: mniej szkół na wsiach to szansa

Dodano:
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl)
- Mniejsza liczba szkół podstawowych na wsiach jest szansą poprawy ich oferty edukacyjnej - uznał prezydent Bronisław Komorowski. W Belwederze prezydent wziął udział w dyskusji na ten temat w ramach Forum Debaty Publicznej.
Głównym tematem dyskusji "Szanse edukacyjne na obszarach wiejskich" była poprawa jakości edukacji na wsiach i związane z tym wyrównywanie szans między uczniami z obszarów wiejskich a tymi, którzy uczą się w miastach. Była to kolejna dyskusja w ramach Forum Debaty Publicznej z cyklu "Potencjał obszarów wiejskich szansą rozwoju".

- Często się mówi, że ubywa szkół podstawowych na wsiach, ale w moim przekonaniu warto się temu przyjrzeć od strony szans, które się z tym wiążą. Można patrzeć na to jak na wielkie wyzwanie pod tytułem, czy można ilość zamieniać w jakość i co zrobić, aby to stało się faktem - powiedział prezydent. Podkreślił, że mniejsza liczba szkół na wsiach jest nieuchronna, ponieważ wiąże się ze zmianami demograficznymi w  Polsce, a także w większości krajów Unii Europejskiej.

"Trzeba lepiej kształcić nauczycieli"

Według prezydenta jednym z rozwiązań prawnych, które mogłyby poprawić jakość edukacji w małych miejscowościach, jest uspołecznienie systemu powoływania dyrektorów szkół. - Warto się nad tym zastanowić. W praktyce jest to obecnie decyzja wójta czy burmistrza. Pytanie, czy to jest najbardziej optymalne rozwiązanie - mówił. W ocenie prezydenta, zmiana ta mogłaby iść w kierunku wyboru dyrektora w drodze konkursu, gdzie w  komisji konkursowej - poza obecnością przedstawicieli wójta lub  burmistrza - zasiadaliby przedstawiciele innych instytucji.

Prezydent zwrócił uwagę na istotną poprawę poziomu wykształcenia mieszkańców wsi, co zazwyczaj przekłada się na wzrost aspiracji edukacyjnych wobec dzieci lepiej wykształconych rodziców. Poruszył problem mniejszej niż w miastach liczby dzieci w wiejskich przedszkolach. Podkreślił konieczność lepszego kształcenia nauczycieli, którzy pracują na obszarach wiejskich. W ocenie prezydenta, wzorów rozwiązań polskich problemów edukacyjnych można szukać poza granicami Polski. - Trzeba już patrzeć jak inni, czy lepiej, czy gorzej, potrafią sobie z tym radzić - dodał.

Raport o stanie edukacji

W spotkaniu w Belwederze uczestniczyli prezydenccy ministrowie i  doradcy, przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej, Związku Nauczycielstwa Polskiego, Federacji Inicjatyw Oświatowych, Związku Gmin Wiejskich RP, eksperci ze świata nauki. Podczas Forum prezydent otrzymał z rąk dyrektora Instytutu Badań Edukacyjnych Michała Federowicza "Raport o stanie edukacji 2010 -  Społeczeństwo w drodze do wiedzy", który na początku czerwca zaprezentowano na pierwszym Kongresie Polskiej Edukacji w Warszawie. Raport stwierdza m.in., że dzieci z obszarów wiejskich mają mniejsze szanse edukacyjne i są w większym stopniu zagrożone wykluczeniem społecznym. Według ekspertów IBE, obszary wiejskie charakteryzują się niższym poziomem wykształcenia ludności, niższym poziomem dochodów, gorszymi warunkami życia i utrudnionymi możliwościami zaspokajania potrzeb. Od  tej reguły są wyjątki - na obszarach wiejskich występują też bogate gminy wiejskie, których standard życia nie odbiega od standardu w  miastach.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...