Amerykańskie bezpilotowce nad Pakistanem - 7 osób nie żyje
Do pierwszego ataku doszło w plemiennym regionie Kurram. Amerykańskie rakiety trafiły tam w samochód zabijając pięciu domniemanych rebeliantów. Kiedy okoliczni mieszkańcy pobiegli na miejsce ataku pojazd został ponownie ostrzelany. Zginęły kolejne dwie osoby. Kilka minut później inny amerykański samolot bezzałogowy zaatakował pobliski dom, jednak na razie nie wiadomo, czy w wyniku ostrzału ktoś zginął. Z kolei agencja AFP podaje, że w obu atakach zginęło w sumie sześć osób: trzy w ostrzelanym samochodzie i trzy w domu.
AP przypomina, że administracja prezydenta Baracka Obamy nasiliła ostatnio ataki samolotów bezzałogowych przeciwko rebeliantom w Pakistanie, jednak tylko nieliczne są przeprowadzane w plemiennym regionie Kurram. Większość ataków ma miejsce w Północnym Waziristanie, gdzie ukrywają się terroryści z tzw. siatki Hakkaniego. Zdaniem amerykańskich wojskowych jest to obecnie najniebezpieczniejsza grupa bojowników spośród sił atakujących międzynarodowe wojska w Afganistanie.
Według źródła, na które powołuje się AP, w ubiegłym roku siatka Hakkaniego zawarła układ z szyickimi rebeliantami z Kurram, którzy zgodzili się przepuszczać przez ten region bojowników idących walczyć z siłami NATO w Afganistanie. Dzięki temu rebelianci mogli dotychczas unikać ataków samolotów bezzałogowych USA.PAP, arb