Jakubiak: raportami rząd i PiS rozpoczynają nową wojnę

Dodano:
Elżbieta Jakubiak (fot. Wprost) Źródło: Wprost
"Biała księga" PiS i rządowy raport komisji Jerzego Millera są tworzone dla czystej polityki i zaognienia relacji między PiS i PO - twierdzi wiceprzewodnicząca klubu PJN Elżbieta Jakubiak.
"Tusk, Miller, Sikorski i Kopacz - współodpowiedzialni za katastrofę"

- Wydaje się, że nie trzymano tak długo tych dokumentów tylko po  to, żeby nas poinformować, co obie strony myślą. Trzymano je po to, żeby rozpocząć w kampanii wyborczej nową wojnę emocjonalną i bardzo przykrą dla Polaków - powiedziała Jakubiak. 

 

Macierewicz: rząd okłamywał opinię publiczną

MON, MSWiA, BOR: "biała księga"? Nie mamy nic do powiedzenia

Posłanka stwierdziła też, że nie bardzo wie, do kogo jest skierowana "biała księga" i gdzie się znajdzie. - Rozumiem, że jest do publicznego czytania, ale tak naprawdę okaże się straconą szansą. Może tam zostało zapisane coś, co umknie innym i warto byłoby, żeby adresatem tego raportu był Sejm lub komisja, która by się tym zajęła i potrafiła to  ocenić - dodała.

 PO: "biała księga" to nie dzieło ekspertów

Smoleńsk: PiS wskazuje na Rosjan

Jakubiak zaznaczyła, że wolałaby, aby prezentacja "białej księgi" zawierała tylko materiały, które udało się zebrać zespołowi i była opatrzona w te wszystkie komentarze, które mogliśmy usłyszeć. - Najlepiej by było, gdyby każdy sam ocenił wartość tych dokumentów - powiedziała.

Według autorów "białej księgi" współodpowiedzialność w sprawie katastrofy smoleńskiej ponoszą: premier Donald Tusk i ministrowie: Radosław Sikorski, Jerzy Miller, Bogdan Klich, Ewa Kopacz, Tomasz Arabski i szef BOR gen. Marian Janicki. Jednym z pierwszych zarzutów jest "niezapewnienie Polsce bezpiecznych samolotów dla VIP-ów i  uzależnienie od sprzętu poradzieckiego".

 

"Białej księgi nie czytałem, ale jest ona nieobiektywna"

PiS: Komorowski złamał konstytucję

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...