Ukraina liczy, że Polska zbliży ją do UE
- Partnerstwo Wschodnie może być ważnym dodatkowym instrumentem wzmacniającym dialog między UE i Ukrainą i pomagającym Ukrainie zbliżyć się do UE. Nie powinno jednak zastąpić dwustronnych kontaktów pomiędzy UE i Ukrainą - podkreślił ambasador. Dodał, że w obecnej formie Partnerstwo Wschodnie jest "zbyt wąskie dla Ukrainy", "nie jest innowacyjne" i nie daje perspektywy członkostwa. - Idąc wyłącznie ścieżką Partnerstwa Wschodniego nigdy nie otrzymamy perspektywy członkowskiej - zauważył Jelisiejew.
Ambasador skrytykował zbyt abstrakcyjny charakter Partnerstwa Wschodniego. - Mam nadzieję, że szczyt przyniesie dodatkowy impuls partnerstwu i położy kres bezproduktywnemu i pustemu dialogowi politycznemu o znaczeniu Partnerstwa Wschodniego - powiedział. - Organizowanie spotkań, seminariów lub wizyt studyjnych dotyczy ekspertów, a nie zwykłych ludzi. Musimy uczynić tę inicjatywę bardziej widoczną dla wszystkich ludzi, z której będą mogli czerpać korzyści - zauważył dyplomata.
Ukraina proponuje "małe, ale konkretne projekty" np. pomoc w ramach Partnerstwa Wschodniego w dotarciu państw wschodnich na europejskie rynki. - Głównym problemem jest zgodność z unijnymi normami fitosanitarnymi. Potrzebujemy w tym celu stworzenia w każdym z państw należących do PW jednego lub dwóch laboratoriów w dziedzinie sanitarnej i fitosanitarnej, wyposażonych zgodnie z normami europejskimi - zasugerował. Jelisiejew podkreślił również konieczność szybkiego zakończenia negocjacji o umowie stowarzyszeniowej i współtworzącej ją pogłębionej umowie o strefie wolnego handlu miedzy Ukrainą a UE. - Ponieważ zniesiemy taryfy wywozowe nasz budżet ucierpi przez pierwsze lata funkcjonowania umowy o wolnym handlu. Dlatego chcielibyśmy równolegle do podpisania umowy stowarzyszeniowej, coś w rodzaju pakietu dostosowawczego: technicznej i finansowej pomocy w celu zmniejszenia negatywnych skutków wdrażania strefy wolnego handlu z UE - wyjaśnił.
Ambasador wyraził nadzieję, że podczas swej prezydencji Polska przekona "najbardziej sceptycznie nastawione kraje UE" do podpisania umowy stowarzyszeniowej, takiej, która równocześnie nawiązywałaby do perspektywy członkowskiej dla Ukrainy. Dodał, że Ukraina liczy na finalizację negocjacji w tym półroczu i podpisanie obu tekstów na szczycie UE-Ukraina w grudniu. - Dokładna data spotkania jest wciąż ustalana, ale mówimy o dniach pomiędzy 14 i 16 grudnia - powiedział Jelisiejew. Polska mogłaby także odegrać znaczącą rolę - zdaniem ambasadora - w równoważeniu polityki sąsiedzkiej UE. - Z całym szacunkiem dla znaczenia południowego wymiaru tej polityki, uważam, że w ostatnich miesiącach znacznie więcej uwagi zostało poświęcone właśnie temu regionowi - podkreślił.
PAP, arb