"Spoty PiS? Nie wiem czy jest sens wydawać na to pieniądze"

Dodano:
Małgorzata Kidawa-Błońska (fot. materiały prasowe)
Małgorzata Kidawa-Błońska z PO sceptycznie ocenia przygotowaną przez PiS kampanię składającą się ze spotów, w których bohaterami są Polacy niezadowoleni z rządu Donalda Tuska. - Nie wiem, czy to jest sensowne wydawanie pieniędzy i nie wiem, czy to zrobi wrażenie na Polakach, bo też znowu nie chodzi tutaj o merytoryczne odniesienie się do tego, co można w Polsce zrobić, tylko oczywiście negatywne ocenianie rządu, ale chyba nie w sposób merytoryczny - mówi w rozmowie z Polskim Radiem posłanka Platformy.
Kidawa-Błońska przyznaje, że nie wierzy iż przygotowana przez PiS kampania będzie skuteczna. - Polacy naprawdę są bardzo rozsądni i mam czasami wrażenie, że politycy nie doceniają Polaków, nie doceniają tego, jak oceniają sytuację w kraju, jak patrzą na to, co robią politycy. Mamy naprawdę bardzo racjonalne społeczeństwo - podkreśla posłanka.

 

PiS przygotował "taśmy prawdy Donalda Tuska"

Posłanka PO skomentowała też informację o tym, że Jacek Kurski przenosi się na stałe z rodziną do Brukseli ponieważ w Polsce jego żona miała być poddana szykanom ze względów politycznych. - Jeżeli zamierza spędzać więcej czasu ze swoją rodziną, uważam, że to jest dobra decyzja. Wielu europosłów tak robi, żeby ta rozłąka z rodziną, szczególnie kiedy są małe dzieci, była jak najmniejsza. Natomiast jeżeli żona pana Kurskiego ma jakieś wątpliwości, że jest mobbingowana, powinna skierować tę sprawę do odpowiednich władz. Niedobrze jest stwarzać takiej sytuacji, że jest się kimś wyjątkowym i rzeczywiście całe województwo zawali się, jeżeli ta pani będzie tam pracowała albo nie - ocenia Kidawa-Błońska.

arb, Polskie Radio

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...