Schetyna: publikacja raportu nie zależy od Tuska, rządu, Millera ani ekspertów

Dodano:
Premier raport zna, Polacy nie mieli szansy (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Grzegorz Schetyna twierdzi, że termin publikacji raportu komisji Jerzego Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej nie zależy od Donalda Tuska, od rządu, od Millera ani od ekspertów. Tusk raport zna już od kilkunastu dni. Kiedy władza pozwoli na lekturę obywatelom? - Prosimy wszystkich o cierpliwość - odpowiada marszałek Sejmu z PO.
Schetyna mówił we wtorek w TVN24, że oczekiwanie na raport komisji Millera trwa za długo, ale - stwierdził - gdyby była pewność, że  zostanie udostępniony opinii publicznej w perspektywie najbliższych dni, to warto czekać. Dopytywany w tej sprawie w środę na porannej konferencji prasowej marszałek powiedział, że publikacja raportu trwa "bardzo długo, ale to  też musi trwać". - Możemy tylko poprosić siebie i wszystkich o  cierpliwość - dodał Schetyna.

Polityk Platformy Obywatelskiej oświadczył, że termin publikacji raportu "nie zależy ani od rządu, ani premiera, ani od ministra Millera, ani od ekspertów". - Raport jest przygotowany, jest teraz tłumaczony, możemy tylko trzymać kciuki, żeby został dobrze przetłumaczony i by nie wywołał żadnych emocji po  opublikowaniu - powiedział marszałek.

Przygotowany przez kierowaną przez szefa MSWiA komisję ponad 300-stronicowy raport został przekazany premierowi 27 czerwca, 16 dni temu. Rząd twierdzi, że raport jest tłumaczony na angielski i rosyjski. Choć raport jest po polsku, Polacy nie poznają go, dopóki nie skończy się tłumaczenie. Rzecznik rządu Paweł Graś stwierdził w ubiegłym tygodniu, że nie ma problemu z tłumaczeniem raportu, tylko "musimy wziąć pod uwagę to, że to jest bardzo specyficzne słownictwo, bardzo specyficzna problematyka".

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...