PO: wybory i tak miały być jednodniowe

Dodano:
Paweł Olszewski (fot. mat. prasowe posła)
- Decyzja Trybunału Konstytucyjnego, że wprowadzenie jednomandatowych okręgów w wyborach do Senatu jest zgodne z konstytucją to wielki sukces - twierdzi szef zespołu szybkiego reagowania PO Paweł Olszewski.
- Jestem bardzo usatysfakcjonowany, kodeks wyborczy - wbrew temu, co chciało PiS - został zaakceptowany przez Trybunał Konstytucyjny z trzema zmianami. Kluczowa zmiana - z punktu widzenia Platformy - czyli jednomandatowe okręgi w wyborach do Senatu, zostały zaakceptowane. To absolutnie wielki sukces - powiedział polityk PO. Olszewski jest zadowolony z decyzji TK, że głosowanie w wyborach przez pełnomocnika nie narusza konstytucji, oraz że głosowanie korespondencyjne w wyborach dla Polaków za granicą jest zgodne z ustawą zasadniczą.

 Trybunał: wybory jednodniowe, spoty dozwolone, jednomandatowe okręgi do Senatu

Olszewski żałuje, że TK zdecydował, iż możliwość dwudniowego głosowania przewidziana w kodeksie wyborczym oraz zakaz używania billboardów i spotów w kampanii wyborczej są niezgodne z konstytucją. - Billboardy i spoty niewiele wnoszą do kampanii, a spoty à la Jacek Kurski będą teraz bardzo prawdopodobne - oświadczył polityk Platformy.

Olszewski oświadczył, że przed wyrokiem TK prezydent zdecydował, że  najbliższe wybory parlamentarne będą jednodniowe. - Wyrok TK w  kontekście najbliższych wyborów niewiele zmienia - stwierdził polityk PO.

PiS: odnieśliśmy sukces, wybory będą bardziej demokratyczne

Olszewski powiedział też, że Platforma dokona analizy uzasadnienia wyroku TK i możliwe, iż w przyszłej kadencji przygotuje taką nowelizację kodeksu wyborczego, która będzie zgodna z wytycznymi Trybunału. Polityk PO zapowiedział również, że władze partii będą musiały przeanalizować uzasadnienie wyroku TK i zdecydować, czy "będą emitować spoty i pokazywać billboardy".

TK zajmował się wnioskiem PiS, które zaskarżyło m.in. zdanie kodeksu mówiące, że "organ zarządzający wybory może postanowić, że głosowanie w wyborach przeprowadzone zostanie w ciągu dwóch dni". Politycy PiS podnosili m.in., że dwudniowe wybory dają możliwość "manipulacji frekwencją".

zew, PAP

 

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...