Dymisja dowództwa naczelnego tureckiej armii

Dodano:
Tureccy żołnierze stracili głównodowodzących (fot. US Navy)
Szef sztabu tureckiej armii generał Isik Kosaner, a także dowódcy wojsk lądowych, lotnictwa i marynarki złożyli w piątek dymisje - podał kanał CNN Turk. Według mediów, powodem rezygnacji jest utrzymujące się od lat napięcie między wojskowymi a rządem.
Półoficjalna agencja Anatolia poinformowała, że Kosaner i trzej inni dowódcy przechodzą na emeryturę. Według agencji, szef sztabu złożył dymisję, gdyż "uważał to za konieczne". Oficjalny powód dymisji nie jest znany. - Nie mogę pozostawać na stanowisku, ponieważ nie jestem w stanie wywiązać się z obowiązku obrony praw moich podwładnych - miał powiedzieć Kosaner według portalu informacyjnego "Hurriyet", na który powołuje się agencja Reuters.

W przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie Najwyższej Rady Wojskowej, którego tematem będzie obsadzanie najwyższych stanowisk w  armii. W piątek Kosaner rozmawiał na ten temat z premierem Recepem Tayyipem Erdoganem oraz prezydentem Abdullahem Gulem.

Powodem napięcia między laicką armią a rządzącymi umiarkowanymi islamistami z Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) jest proces kilkunastu wysokich wojskowych, oskarżonych o przygotowywanie antyrządowego spisku w 2003 r. Łącznie w więzieniach przebywa obecnie 42 generałów i kilkunastu oficerów, których będąca u władzy od 2002 r. AKP podejrzewa o próby obalenia władz.

Wojsko jest zdania, że oskarżonym przysługuje prawo do awansu, z  którego będą mogli skorzystać po wyjściu na wolność. Rząd chce, aby  oskarżeni przeszli na emeryturę.

Od 1960 r. turecka armia obaliła cztery rządy.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...