Granat zamknie kajakarzom Krytyń pod Uktą

Dodano:
Nurek-amator znalazł na dnie rzeki Krutyń granat z czasów II wojny światowej. Saperzy mają wyciągać znalezisko jeszcze w piątek. Wówczas ten popularny szlak kajakowy zostanie zamknięty - poinformowała policja.
Pochodzący z Raszyna nurek-amator znalazł granat w czwartek wieczorem, zawiadomił o tym policję. Ta wysłała na miejsce patrol oraz  strażaków ochotników, którzy czekają na brzegu na przyjazd saperów.

- Wszystko wskazuje na to, że jest to granat z czasów II wojny światowej. Zwykle tego typu niewybuchy zabierali saperzy z Orzysza. Ponieważ tu trzeba po niego zanurkować, czekamy na saperów z Gdyni -  powiedziała oficer prasowa piskiej policji Monika Uliszewska.

Z informacji przekazanych przez nurka wynika, że granat leży na 2,5 metra głębokości, dlatego nie zamknięto rzeki dla kajakowiczów. Policja uprzedza jednak, że gdy saperzy nurkowie dotrą nad Krutyń wówczas niewielki odcinek rzeki koło wsi Ukta zostanie wyłączony z ruchu turystycznego. Saperzy mają dotrzeć na Mazury jeszcze w piątek.

Krutyń to najpopularniejszy szlak kajakowy na Mazurach. Odkąd poprawiła się pogoda jest na nim tłoczno.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...