"Platforma zdradziła konserwatyzm"

Dodano:
Marek Migalski (fot. materiały prasowe)
Platforma idzie na lewo i transfery w postaci Arłukowicza, Rosatiego czy Cimoszewicza tylko to potwierdzają - pisze na blogu Marek Migalski, europoseł PJN.
Migalski pisze że niedawno miał okazję do rozmowy z Julią Piterą z PO i w "trakcie owej przyjemnej konwersacji pani minister nazwala wypowiedź pewnego biskupa jako bełkotliwą". Chodzi o słowa abp. Dzięgi, które duchowny wypowiedział w poniedziałek na Jasne Górze.

Abp Dzięga na Jasnej Górze: naród ma prawo pytać o katastrofę smoleńską

"To nie pierwsza wypowiedź polityka PO pod adresem wysokiego przedstawiciela Episkopatu w tym tonie" - zauważa Migalski i dodaje: "Marszałek Niesiołowski od jakiegoś już czasu pluje ile można na poszczególnych hierarchów, a premier Tusk zapowiedział dziarsko, że Platforma przed księżmi klękać nie będzie. To wyraźny zwrot tej partii w kwestiach aksjologicznych. Platforma idzie na lewo i transfery w postaci Arłukowicza, Rosatiego czy Cimoszewicza tylko to potwierdzają, a zapowiedzi, że po wyborach trzeba będzie wrócić do kwestii in vitro i związków partnerskich dla homoseksualistów stawiają kropkę nad i".

Migalski uważa, że wszystko to pokazuje, że PO zdradziła  konserwatyzm. "Nie jest w żadnym wypadku ugrupowaniem prawicowym i konserwatywnym" - twierdzi i dodaje: "Zdradziła też liberalizm i także nie powinna określać się jako formacja wolnorynkowa. Za jej rządów zwiększyła się biurokracja, wzrosły podatki, wzrosły obciążenia dla przedsiębiorców".

ps


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...