Wojciechowski dostał budzik. "Jeszcze bym pospał"
Po powrocie z występu w mistrzostwach świata bydgoscy lekkoatleci Paweł Wojciechowski, Łukasz Michalski oraz Marcin Lewandowski zostali uhonorowani w ratuszu przez władze miasta. Premie finansowe nie ominęły również trenerów złotego medalisty: Romana Dakiniewicza i Włodzimierza Michalskiego, którzy otrzymali po 3 tysiące złotych.
Do bydgoskiego ratusza obok mistrza świata zaproszono także czwartego w konkursie skoku o tyczce Łukasza Michalskiego oraz czwartego w biegu na 800 m Marcina Lewandowskiego. Oni także otrzymali od władz miasta nagrody finansowe (po 2,5 tys. zł).
- Chciałbym rozpocząć od podziękowań należącym się wielu osobom, z którymi od początku mojej przygody z tyczką pracowałem. Dziękuję także za napis na budziku i muszę tu szczerze przyznać, że chętnie pospałbym jeszcze troszeczkę, bo podróż do domu była ciężka - podsumował Wojciechowski.
zew, PAP