PO nie spełnia podatkowych obietnic
Dodano:
PO wycofuje się z wprowadzenia podatku liniowego - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według "GW", w nowym programie Platforma stawia na innowacyjność, edukację i podtrzymanie wzrostu gospodarczego. Młodym chce dać stypendia od pierwszego roku studiów. Jak ustaliła „GW", podstawą ponad 100-stronicowego dokumentu, z którym PO idzie do październikowych wyborów, jest zasada zrównoważonego rozwoju: obok gospodarki partia kładzie w nim nacisk na sprawy społeczne, np. emerytury.
– Ponad 90 proc. podatników w Polsce płaci 18-proc. stawkę podatku dochodowego, a więc w istocie mamy prawie podatek liniowy - twierdzi wiceprzewodniczący PO Rafał Grupiński. – Trudno eksperymentować z tym podatkiem w sytuacji, gdy mówi się o poważnym zagrożeniu bankructwem Grecji. Będzie można wrócić do tego po kryzysie - mówi polityk PO.
W poprzedniej kampanii Platforma obiecywała m.in. wprowadzenie podatku liniowego z ulgą prorodzinną, likwidację NFZ oraz wybudowanie nowoczesnej sieci autostrad i dróg ekspresowych. Partia Donalda Tuska nie dotrzymała słowa.
zew, PAP