W Czechach - też socjaliści
Dodano:
Według ostatecznych wyników, wybory parlamentarne w Czechach wygrała Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD), która zdobyła 30,2 proc. głosów.
Dzięki temu otrzyma w 200-osobowej Izbie Poselskiej 70 mandatów. Socjaldemokracja powtórzyła sukces wyborczy sprzed 4 lat, ale straciła cztery mandaty.
Na drugim miejscu uplasowała się konserwatywna Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) byłego premiera Vaclava Klausa, na którą głosowało 24,47 proc. wyborców. ODS zdobyła 58 mandatów ( o 5 mniej niż w roku 1998). Zaskoczeniem tegorocznych wyborów jest wynik Komunistycznej Partii Czech i Moraw, na którą głosowało 18,51 proc. wyborów. W Izbie Poselskiej komuniści mieć będą 41 posłów, czyli aż o 17 więcej niż obecnie.
Największe straty poparcia odnotowały partie tworzące Koalicję: Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna - Czechosłowacka Partia Ludowa (KDU-CzSL) oraz Unia Wolności/ Unia Demokratyczna (US/DEU). W sumie otrzymały 14,28 proc. głosów, co oznacza, że otrzymają 31 mandatów, czyli o osiem mniej niż przed czterema laty.
Stratę poparcia dla partii prawicowych eksperci tłumaczą m.in. niską frekwencją wyborczą. W tym roku głosowało zaledwie 58 proc. wyborców, tj. o 16 proc. mniej niż w wyborach w roku 1998.
W wypowiedzi dla Czeskiej Telewizji lider socjaldemokratów - Vladimir Szpidla - który najprawdopodobniej otrzyma z rąk prezyent Vaclava Havla misję tworzenia nowego gabinetu - powtórzył, że jego partia nie chce tworzyć koalicji rządowej ani z ODS, ani z komunistami. "Mówiliśmy już przed wyborami, że naszym potencjalnym partnerem koalicyjnym są ludowcy i liberałowie; będziemy z nimi rozmawiać" - stwierdził Szpidla.
les, pap
Na drugim miejscu uplasowała się konserwatywna Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) byłego premiera Vaclava Klausa, na którą głosowało 24,47 proc. wyborców. ODS zdobyła 58 mandatów ( o 5 mniej niż w roku 1998). Zaskoczeniem tegorocznych wyborów jest wynik Komunistycznej Partii Czech i Moraw, na którą głosowało 18,51 proc. wyborów. W Izbie Poselskiej komuniści mieć będą 41 posłów, czyli aż o 17 więcej niż obecnie.
Największe straty poparcia odnotowały partie tworzące Koalicję: Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna - Czechosłowacka Partia Ludowa (KDU-CzSL) oraz Unia Wolności/ Unia Demokratyczna (US/DEU). W sumie otrzymały 14,28 proc. głosów, co oznacza, że otrzymają 31 mandatów, czyli o osiem mniej niż przed czterema laty.
Stratę poparcia dla partii prawicowych eksperci tłumaczą m.in. niską frekwencją wyborczą. W tym roku głosowało zaledwie 58 proc. wyborców, tj. o 16 proc. mniej niż w wyborach w roku 1998.
W wypowiedzi dla Czeskiej Telewizji lider socjaldemokratów - Vladimir Szpidla - który najprawdopodobniej otrzyma z rąk prezyent Vaclava Havla misję tworzenia nowego gabinetu - powtórzył, że jego partia nie chce tworzyć koalicji rządowej ani z ODS, ani z komunistami. "Mówiliśmy już przed wyborami, że naszym potencjalnym partnerem koalicyjnym są ludowcy i liberałowie; będziemy z nimi rozmawiać" - stwierdził Szpidla.
les, pap