"Kaczyński zrzucił maskę - znów gra antyniemiecką kartą"
Dodano:
Spada maska łagodnego męża stanu - w końcowej fazie polskiej kampanii wyborczej przywódca opozycji Jarosław Kaczyński znów gra antyniemiecką kartą. Przed sześciu laty ten kurs dopomógł jego partii w zwycięstwie - pisze agencja dpa w korespondencji z Warszawy.
"Pojednanie było wczoraj, pochwała niemieckich polityków, takich jak Konrad Adenauer i socjalnej gospodarki rynkowej w Republice Federalnej - również. Na kilka dni przed polskimi wyborami parlamentarnymi narodowo-konserwatywny przywódca opozycji Jarosław Kaczyński ściągnął aksamitne rękawiczki i zapowiada w razie zwycięstwa wyborczego surowość w stosunkach z sąsiadami" - zauważa dpa. Niemiecka agencja ilustruje to cytatami z niedawnego wywiadu telewizyjnego Kaczyńskiego, a nawiązując do wydanej właśnie książki prezesa PiS, pisze, że Kaczyński zarzuca w niej kanclerz Niemiec Angeli Merkel dążenia wielkomocarstwowe i wolę podporządkowania Polski.
Zdaniem dpa, Kaczyński czuje teraz wiatr w żaglach dzięki znacznemu spadkowi poparcia dla PO w sondażach. Agencja odnotowuje, że premier Donald Tusk ostrzegł, iż zwycięstwo wyborcze Kaczyńskiego doprowadziłoby do ponownego pogorszenia stosunków Polski z sąsiadami. Dpa pisze też o "niejasnych aluzjach" Kaczyńskiego dotyczących okoliczności, w jakich Merkel została kanclerzem, skorumpowania polskich elit przez zachodniego sąsiada oraz zagrożenia suwerenności Polski przez niemieckie inwestycje w zachodniej części naszego kraju.
PAP, arb