Liderka kobiet wspierających kubańskich dysydentów w krytycznym stanie
Dodano:
Laura Pollan, przywódczyni kubańskiej organizacji opozycyjnej Damy w Bieli, zrzeszającej żony, matki i krewne kubańskich dysydentów, została przyjęta do szpitala w Hawanie. Jej stan jest bardzo poważny - podała w sobotę agencja AFP, cytując męża działaczki.
- Przebywa na oddziale intensywnej terapii - powiedział były więzień polityczny Hector Maseda. Dodał, że jego żona "cierpi na wirusowe zapalenie płuc i niewydolność oddechową".
- Jej stan się pogorszył i jej życie jest zagrożone - poinformował. Maseda wyjaśnił, że od kilku lat Pollan choruje na cukrzycę.
Wraz z Bertą Soler, 63-letnia Pollan przewodniczy Damom w Bieli, czyli kobietom demonstrującym solidarność z uwięzionymi opozycjonistami kubańskimi. Organizacja powstała w 2003 r., po aresztowaniu i skazaniu 75 dysydentów, w tym Hectora Masedy. Wyszli oni na wolność w następstwie negocjacji z maja 2010 r. między rządem Raula Castro i Kościołem katolickim.
W 2005 r. Damy w Bieli zostały uhonorowane przez Parlament Europejski nagrodą im. Sacharowa.pap, em