Palikot: PiS obraża uczucia religijne. Krzyż trzeba zdjąć

Dodano:
(fot. YouTube)
Nie będzie awantury polegającej na zdejmowaniu krzyża wiszącego w sali obrad Sejmu, ale Ruch Palikota zwróci się do marszałka Sejmu z żądaniem usunięcia tego krzyża. - Krzyż nie jest symbolem narodowym - argumentował lider Ruchu Janusz Palikot.
- 17 i 18 października wystosujemy pismo do marszałka, powołując się na konstytucję i będziemy domagali się zdjęcia krzyża. Jeśli marszałek nie podzieli naszej argumentacji, zaskarżymy decyzję do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli Trybunał nie podzieli naszej argumentacji, zaskarżymy tę sprawę do Strasburga - powiedział Palikot.

Kaczyński: będziemy bronić krzyża

Tusk: zaczniemy od wojny o krzyż? To szyderstwo z hasła Palikota

- Krzyż nie jest symbolem narodowym. Symbolem państwa jest orzeł w koronie - dodał. Palikot podkreślił, że krzyż jest ważnym symbolem dla wielu Polaków. - My ten religijny charakter krzyża w pełni szanujemy. Dlatego m.in. uważamy, że nie powinien być wciągany do walki politycznej i nie powinien wisieć w Sejmie oraz wielu instytucjach pożytku publicznego - powiedział.

Zaznaczył, że dopiero po wyczerpaniu drogi prawnej Ruch będzie podejmował inicjatywy legislacyjne, "by nie było wątpliwości, że symbole religijne nie powinny znajdować się w miejscach publicznych". - Nie będziemy robili awantury polegającej na ściąganiu tego krzyża. Choć ten krzyż został w sposób awanturniczy powieszony. Potajemnie, po przepychankach, bez uchwały Sejmu - powiedział Palikot.

Według niego, szef PiS Jarosław Kaczyński, który zapowiedział złożenie uchwały uniemożliwiającej zdjęcie krzyża wiszącego w sali obrad Sejmu, chce zrobić awanturę wokół tego symbolu. Zdaniem Palikota, uchwała zaproponowana przez PiS upartyjnia symbole religijne. - W mojej ocenie kwalifikuje się to do obrazy uczuć religijnych - stwierdził Palikot.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...