Napieralski: moje plany? Będę posłem

Dodano:
Grzegorz Napieralski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Szef SLD Grzegorz Napieralski zapowiedział, że chce, aby w przyszłym tygodniu zebrał się klub parlamentarny SLD, by wyłonić nowe władze. Podkreślił też, że do czasu kongresu SLD będzie konsultował się w sprawie przyszłości Sojuszu.
- Chciałbym, żeby jak najszybciej został zwołany klub parlamentarny. Zaproponowałem kolegom i koleżankom, aby to spotkanie odbyło się 20 października. Muszą być wybrane nowe władze - podkreślił Napieralski. Szef SLD ma jeszcze 14 października spotkać się z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. - Rozmawiam z wieloma różnymi osobami. Dzisiaj krótka rozmowa z prezydentem. Godzinę jeszcze ustalimy. Cykl różnych spotkań do kongresu na pewno przede mną bardzo długi. Rozmawiamy o przyszłości lewicy w Polsce, co trzeba zrobić, aby SLD i polska lewica odgrywały większą rolę, niż teraz - podkreślił.

 

Kto może być kandydatem na szefa Sojuszu i szefem klubu SLD? - Kto zostanie szefem partii, bądź szefową partii zdecyduje kongres. Zostawmy to członkom partii. Podjąłem decyzję o niestartowaniu w tych wyborach. Trzymam kciuki, żeby jak najlepsza dyskusja programowa odbyła się w partii. Będę w niej uczestniczył - zapowiedział. Pytany o swoje plany powyborcze Napieralski powiedział, że są one związane z przeprowadzeniem kampanii sprawozdawczo-wyborczej. - Jestem parlamentarzystą, będę angażował się w prace parlamentarne - podkreślił.

Napieralski tuż po wyborach przeprosił wyborców za słaby wynik wyborczy SLD i zapowiedział szybkie, przedterminowe zwołanie kongresu SLD, który wybierze jego nowe władze. Zapowiedział, że sam nie będzie się ubiegał o przewodnictwo w partii.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...