Błaszczak: spór wokół krzyża jest na rękę Tuskowi
Dodano:
- To błąd, że do tej pory obecność krzyża w Sejmie nie była uregulowana prawnie - stwierdził w Polskim Radiu szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Dodał, że dlatego jego partia poprzez specjalną uchwałę będzie walczyło o to, by krzyż pozostał w Sejmie.
Błaszczak odniósł się w ten sposób do słów Janusza Palikota, który stwierdził, że krzyż obraża uczucia religijne i trzeba go zdjąć. - Krzyż w Polsce nie jest jedynie symbolem religijnym. To także ważny symbol kulturowy, gdyż fundamentem kultury europejskiej jest chrześcijaństwo - argumentował Błaszczak
Szef klubu PiS powiedział, że jego zdaniem spór wokół krzyża jest na rękę premierowi Donaldowi Tuskowi. - Odwraca to bowiem uwagę od fatalnej sytuacji finansów publicznych czy złej sytuacji gospodarczej - ocenił poseł.
Szef PiS Jarosław Kaczyński przypomniał niedawno, że krzyż został zawieszony w Sejmie jeszcze za czasów rządu AWS i nikomu nie przeszkadzał, łącznie z SLD. Dodał, że krzyż to symbol religijny, a zdecydowana większość Polaków to katolicy. Argumentował, że "wszystkie parlamenty Polski niepodległej" prowadziły obrady w salach, gdzie był ten symbol. - To jest po prostu pewna tradycja - powiedział Kaczyński. Prezes PiS dodał, że krzyż jest symbolem fundamentu "europejskiej kultury, jej humanistycznego charakteru, jej wielkiej życzliwości wobec człowieka". - To jest najbardziej życzliwa człowiekowi kultura na świecie i nie ma żadnego powodu, żeby symbol tego nastawienia - czyli krzyż - miał być eliminowany, dlatego, że grupa jakichś ludzi o szalonych przekonaniach sobie tego życzy - podkreślił Kaczyński.
Szef klubu PiS powiedział, że jego zdaniem spór wokół krzyża jest na rękę premierowi Donaldowi Tuskowi. - Odwraca to bowiem uwagę od fatalnej sytuacji finansów publicznych czy złej sytuacji gospodarczej - ocenił poseł.
Szef PiS Jarosław Kaczyński przypomniał niedawno, że krzyż został zawieszony w Sejmie jeszcze za czasów rządu AWS i nikomu nie przeszkadzał, łącznie z SLD. Dodał, że krzyż to symbol religijny, a zdecydowana większość Polaków to katolicy. Argumentował, że "wszystkie parlamenty Polski niepodległej" prowadziły obrady w salach, gdzie był ten symbol. - To jest po prostu pewna tradycja - powiedział Kaczyński. Prezes PiS dodał, że krzyż jest symbolem fundamentu "europejskiej kultury, jej humanistycznego charakteru, jej wielkiej życzliwości wobec człowieka". - To jest najbardziej życzliwa człowiekowi kultura na świecie i nie ma żadnego powodu, żeby symbol tego nastawienia - czyli krzyż - miał być eliminowany, dlatego, że grupa jakichś ludzi o szalonych przekonaniach sobie tego życzy - podkreślił Kaczyński.
pap, ps, Polskie Radio