Sędziowie się mylą - więc odpoczną od ekstraklasy

Dodano:
Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN Janusz Eksztajn poinformował, że podjął decyzję o odsunięciu do końca rundy jesiennej T-Mobile Ekstraklasy dwóch sędziów - Adama Lyczmańskiego i Wojciecha Krztonia. Decyzja ta jest efektem błędów, jakie wspomniani arbitrzy popełnili w 10 kolejce. W meczu Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok (3:1) sędzia Lyczmański m.in. uznał bramkę dla krakowian mimo faulu Davida Bitona na bramkarzu gości. Z kolei w spotkaniu Polonia Warszawa - Górnik Zabrze sędzia Krztoń nie zauważył, że przy przyjęciu piłki Prejuce Nakoulma pomógł sobie ręką. Kilka sekund później zawodnik gości zdobył gola.
"Podjąłem decyzję o niewyznaczaniu tych arbitrów do prowadzenia spotkań ekstraklasy do końca rundy jesiennej. To autonomiczne prawo przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN. Adam Lyczmański i Wojciech Krztoń będą w tym czasie sędziować w meczach pierwszej ligi i tam szkolić swoje umiejętności. Wkrótce zbierze się Zarząd Kolegium Sędziów, który także zajmie się sędziowaniem w tych meczach, w tym również pracą sędziów asystentów" - poinformował Eksztajn na oficjalnej stronie federacji.

PZPN przypomniał również, że w 2009 roku przystąpił do prowadzonego przez UEFA programu wykrywania oszustw związanych z zakładami bukmacherskimi (Betting Fraud Detection System - BFDS). System ma na celu przeciwdziałanie i zapobieganie ustawianiu meczów, w celu osiągnięcia zysku z zakładów bukmacherskich. BFDS jest kluczowym elementem polityki "zero tolerancji dla korupcji" wdrażanej przez UEFA. "W ramach programu BFDS dane dotyczące meczów polskiej ekstraklasy, 1. ligi oraz Pucharu Polski będą analizowane przez firmę Sportradar - partnera UEFA, który dokonuje analizy zakładów zawieranych w firmach bukmacherskich na całym świecie. W przypadku podejrzenia popełnienia oszustwa, mającego na celu osiągnięcie nielegalnego zysku z zakładów bukmacherskich, PZPN zostanie o tym bezzwłocznie poinformowany" - poinformowano na stronie związku. Dodano, że PZPN wystąpił do UEFA o przesłanie informacji na temat meczów Wisła - Jagiellonia i Polonia - Górnik. Jak podkreślił, wstępna ocena analityków nie wykazała żadnych nieprawidłowości.

- To nasza reakcja na wydarzenia w minionej kolejce oraz na wpis w internecie ministra sportu Adama Giersza - wyjaśniła rzeczniczka prasowa PZPN Agnieszka Olejkowska. 17 października minister Giersz na jednym z portali społecznościowych umieścił swoją opinię, że kontrowersyjne decyzje sędziowskie z ostatniej kolejki mogą być związane z "match-fixing" (ustawianie wyników meczów) i zakładami bukmacherskimi. Taką sugestię całkowicie odrzucił szef Kolegium Sędziów PZPN. "Arbitrzy wiedzą, jakie są konsekwencje, niektórzy do tej pory się przekonują. To były błędy wynikające ze złego ustawienia, a nie celowe perfidne działanie, które miałoby związek z ustawianiem meczów" - podkreślił na stronie PZPN Eksztajn.

PAP, arb
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...