Śmierć Kadafiego: Włochy chcą śledztwa
Testament Kadafiego. "Walczcie!"
Szef dyplomacji podkreślił, że Rzym wspiera apele o śledztwo "bez żadnych zastrzeżeń". - Oczywiście rewolucja libijska przyznała wolność narodowi libijskiemu, także wolność od potworności Kadafiego, który zabił 30 tysięcy ludzi, jak szacujemy być może niekompletnie. Ale zemsta nigdy nie jest elementem, który mieści się w rewolucji wyzwoleńczej - stwierdził Frattini.
NRL: zobaczyli Kadafiego i co mieli zrobić? Zareagowali ze złością
Wcześniej rzecznik włoskiego MSZ Maurazio Massari powiedział agencji Ansa, że Włochy "wyrażają życzenie, żeby jak najszybciej ujawniono dokładną dynamikę wydarzeń, które doprowadziły do śmierci Kadafiego". Wyjaśnił, że Rzym poprze nie tylko „ewentualne dochodzenie ONZ", ale także taką inicjatywę Narodowej Rady Libijskiej, gdyby - jak dodał - „zdecydowała ona o wszczęciu wewnętrznego śledztwa".
Syn Kadafiego zszokowany śmiercią ojca. "Byli tacy brutalni..."
Według oficjalnej wersji Kadafi zginął w czwartek podczas strzelaniny w Syrcie. Istnieją jednak nagrania wideo pokazujące, że został pojmany, był bity przez powstańców, a następnego oddano do niego kilka strzałów. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że dokonano na nim egzekucji, i apelują o wszczęcie dochodzenia w tej sprawie przez ONZ. Za wszczęciem śledztw opowiedziała się także w niedzielę sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
zew, PAP