Ruch Palikota wybrał władze. Grodzka i Biedroń wiceprzewodniczącymi
Wtorkowe spotkanie działaczy Ruchu trwało kilka godzin. - Myśmy bardzo długo dyskutowali o zasadach różnego rodzaju, to jest w ogóle tworzenie takiej kultury tego klubu - powiedział lider Ruchu Janusz Palikot w późniejszej rozmowie z dziennikarzami.
Jak mówił, podczas spotkania sformułowano m.in. cztery zasady dotyczące przydziału posłów do komisji sejmowych. - Pierwsza - podzieliliśmy te komisje na dwie grupy: tzw. ważniejsze i mniej ważne. I zasada, że nie można być w dwóch tych tzw. ważniejszych, bardziej prestiżowych. Druga, że nie może być konfliktu interesów - czyli ktoś, kto wykonuje zawód związany z terenem działania danej komisji, nie może być w tej komisji - powiedział Palikot.
- Trzecia rzecz, że osoby, które dostaną komisje najbardziej prestiżowe - jak komisja finansów publicznych, kultury i środków przekazu czy ds. służb specjalnych - muszą też wybrać jedną z tych komisji, w których nikt nie chce specjalnie w każdym klubie pracować, to jest: konstytucyjna, regulaminowa, ustawodawcza - kontynuował.
pap, ps