Portugalska metoda na dłużników - porwij ich najlepszego pracownika...

Dodano:
Porywacze zapewniali, że działali dla dobra firmy (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Portugalska brygada antyterrorystyczna uwolniła zakładnika porwanego przez personel jednego z lizbońskich przedsiębiorstw. Okup za najlepszego pracownika spółki zalegającej pieniądze kontrahentowi był formą odzyskania należnej kwoty.
Przedstawiciel lizbońskiej policji poinformował, że pracodawca porwanego mężczyzny od dłuższego czasu zalegał z wypłatą honorarium firmie, która wykonała dla niej szereg usług. - Zniecierpliwiony czekaniem na 28 tys. euro zaległych pieniędzy przedsiębiorca postanowił porwać najlepszego pracownika firmy-dłużnika - relacjonowała policja. Porwanie, służące odzyskaniu należnych środków, zostało dokonane przez trzech znajomych przedsiębiorcy, zatrudnionych w jego firmie, którym przedsiębiorca obiecał wynagrodzenie po odzyskaniu zaległej kwoty z okupu.

Ze śledztwa wynika, że po nieudanej próbie uprowadzenia szefa firmy unikającej wypłaty środków, napastnicy zdecydowali się na porwanie jej najlepszego pracownika. Po obezwładnieniu mężczyzny na jednej z ulic w Lizbonie ofiara została wywieziona w głąb kraju. Za pośrednictwem osób trzecich porywacze usiłowali uzyskać okup od dłużnika. Zaalarmowani przez rodzinę funkcjonariusze policji podjęli śledztwo, zakończone skutecznym odbiciem ofiary.

10 listopada na jednej ze stacji paliw w Santarem udało się zatrzymać trzech porywaczy. Za pośrednictwem swojego adwokata poinformowali oni, że "dokonali porwania dla dobra swojej firmy".

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...