"Piłsudski stał za plecami Komorowskiego". Nałęcz o 11 listopada

Dodano:
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl)
Prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz, mówiąc o dramatycznym przebiegu tegorocznych obchodów Święta Niepodległości w Warszawie posłużył się cytatem z Józefa Piłsudskiego stwierdzając, iż "nie może być tak, że rozwydrzeni gówniarze dyktują swoje warunki Rzeczypospolitej". "Dajcie mi władzę, a ja tych rozwydrzonych gówniarzy uspokoję" - mówił w 1922 roku Józef Piłsudski, po zamieszkach jakie wybuchły w Warszawie w związku z wyborem przez Sejm na prezydenta Gabriela Narutowicza.
- 11 listopada marszałek Piłsudski był na dziedzińcu Belwederu, i stał za plecami Bronisława Komorowskiego, kiedy Bronisław Komorowski bardzo ważąc tą decyzję, zdecydował o odwołaniu wizyty w Filharmonii - przekonywał Nałęcz. Prezydent zamiast udać się do Filharmonii wziął tego dnia udział w naradzie dotyczącej ewentualnych zmian w ustawie Prawo zgromadzeń publicznych. - Prezydent jest historykiem i pamiętał słowa Józefa Piłsudskiego z grudnia roku 1922 - dodał Nałęcz, który zaznaczył, że Komorowskiemu nie chodziło jednak o "wzięcie władzy i uspokojenie rozwydrzonych gówniarzy", ale o podkreślenie, iż "Rzeczpospolita nie godzi się na tego rodzaju zachowania".

W wyniku starć demonstrantów z policją 11 listopada zatrzymano w Warszawie 210 osób. 40 funkcjonariuszy zostało lekko rannych. Do szpitali przewieziono 30 osób, które odniosły obrażenia. Osoby zatrzymane po zamieszkach usłyszały łącznie 176 zarzutów - 111 dotyczyło wykroczenia polegającego na naruszeniu porządku publicznego, natomiast 65 osób jest podejrzanych o różne przestępstwa, z czego ponad połowa - o czynną napaść na funkcjonariusza. Wstępne straty policji oszacowano na 250 tys. zł - podczas zamieszek zdewastowano m.in. 14 radiowozów. Straty miasta wyceniono z kolei na 72 tys. zł. Znacznie więcej straciła telewizja TVN, której m.in. spalono wóz transmisyjny - stacja oszacowała swoje straty na 2 mln zł. Uszkodzeniu uległy też wozy transmisyjne Superstacji, Polsatu i Polskiego Radia. Pierwsza z tych stacji oszacowała swoje straty na 10 tys. zł, pozostałe nie podały szacunków na temat wysokości poniesionych strat.

PAP, arb, Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...