Czeski parlament prenumeruje... porno
Niekwestionowanym liderem tegorocznego rankingu na absurd prawny w Czechach był jednak inny bubel - obowiązek dostarczenia sądowi przy rejestracji firmy wypisu z rejestru karnego. Wypis sąd może otrzymać niemal natychmiast w internecie, a mimo to wymaga od petenta złożenia go osobiście.
Wśród innych wymysłów prawnych w zestawieniu pojawił się wymóg stawiany zawodowym kierowcom przy stracie prawa jazdy, by wymienili na nowe dwa inne dokumenty, a także zapis, w myśl którego zakłady pogrzebowe muszą zapewnić alternatywny pojazd i dwie dodatkowe trumny.
Organizatorzy konkursu na absurd roku podkreślają, że celem ich ankiety jest zwrócenie uwagi na biurokrację, z którą na co dzień muszą zmagać się czescy przedsiębiorcy. Wspominają, że zwrócili dzięki niej uwagę na kilka kuriozalnych przepisów, które nie służyły niczemu, a jedynie utrudniały prowadzenie biznesu. W kilku przypadkach konkurs pomógł w zmianie prawa na bardziej przejrzyste i pomocne obywatelom.
zew, PAP