Lublin przywitał Nowy Rok krzykiem i Bajmem
Zabawę rozpoczął o godz. 22 rockowy zespół Londyn, po nim wystąpiła grupa Bajm z Beatą Kozidrak. Mieszkańcy Lublina aplauzem przyjmowali znane przeboje tego zespołu. Przed sceną grupy młodzieży tańczyły i śpiewały. Około północy na Plac Litewski i sąsiadujący z nim deptak wyszli też uczestnicy sylwestrowych bali organizowanych w restauracjach i klubach, aby wspólnie powitać Nowy Rok.
Gdy mijała północ ludzie głośno odliczali ostatnie sekundy starego roku. W niebo wystrzeliły różnobarwne fajerwerki, pokaz sztucznych ogni trwał kilkanaście minut. Zebrani mieszkańcy wznosili toasty i składali sobie życzenia.
Nowy Rok z mieszkańcami powitał prezydent Lublina Krzysztof Żuk. - Mija dobry rok, oby 2012 był jeszcze lepszy. Życzę wszystkim szczęścia, zdrowia, pomyślności. Oby Lublin był taki, jaki chcecie – życzył lublinianom prezydent Żuk.
Ze schodów Ratusza nadejście Nowego Roku obwieścił lubelski krzykacz miejski Władysław Grzyb. Ubrany w paradny, kolorowy strój średniowiecznego herolda budził zainteresowanie bawiących się ludzi. Składał mieszkańcom życzenia, a ludzie fotografowali się z nim na pamiątkę.
Według szacunków policji, w zabawie uczestniczyło około ośmiu tysięcy osób. - Nie było żadnych interwencji – powiedział po północy Arkadiusz Arciszewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
zew, PAP