Kim idzie w ślady ojca. Odwiedza wojsko

Dodano:
(fot. Wikipedia)
Nowy przywódca Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD) i zarazem nowy zwierzchnik północnokoreańskich sił zbrojnych Kim Dzong Un w pierwszym dniu nowego roku przeprowadził pierwszą od śmierci swego ojca inspekcję dywizji pancernej.
Informując o odwiedzinach w dywizji, której dyslokacji nie podano, północnokoreańska agencja KCNA pisze, że Kim Dzong Un pochwalił żołnierzy za "pilne śledzenie oddziałów wroga i czujność". Agencja poinformowała, że Kim Dzong Unowi towarzyszyli wysokiej rangi przedstawiciele władz, w tym wiceprzewodniczący wpływowej Narodowej Komisji Obrony Dzang Song Tek, który jest zarazem mężem siostry zmarłego niedawno Kim Dzong Ila.

Kim Dzong Il, ojciec nowego przywódcy, regularnie wizytował jednostki wojskowe i zakłady pracy w całym kraju. Wizyta syna w dywizji pancernej jest, jak pisze agencja Associated Press, dalszym dowodem na plany bliższego związania nowego lidera z potężną armią.

W noworocznym artykule opublikowanym przez trzy północnokoreańskie dzienniki podkreślono, że naród i armia "muszą się stać żywymi tarczami", aby bronić nowego przywódcy. Napisano też, że siły zbrojne powinny być wierne nowemu przywódcy nawet za cenę życia. Wcześniej północnokoreańskie media doniosły, biuro polityczne rządzącej Partii Pracy Korei zatwierdziło 30-letniego Kim Dzong Una na stanowisku najwyższego zwierzchnika sił zbrojnych. Było to kolejne istotne wydarzenie w procesie przejmowania przez niego władzy po ojcu, który - jak podaje się oficjalnie - zmarł 17 grudnia na atak serca.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...