Prokurator Przybył przeżył próbę samobójczą

Dodano:
Prokurator Mikołaj Przybył żyje, fot. PAP
Prokurator Mikołaj Przybył żyje, udzielana jest mu pomoc - tyle jedynie powiedział prokurator ppłk Sławomir Schewe z poznańskiej prokuratury wojskowej. - Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał szpital.
Jak poinformował prezes szpitala centrum medyczne HCP Lesław Lenartowicz, postrzelony mężczyzna jest przytomny, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. - Ma  uszkodzoną twarzoczaszkę i aktualnie są prowadzone badania diagnostyczne tomografem komputerowym - powiedział.  - Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - powtórzył. Zapowiedział, że za półtorej godziny szpital wyda kolejny komunikat o stanie zdrowia pacjenta.

Po kilku godzinach pojawiła się informacja, że płk Przybył został przeniesiony do Szpitala Klinicznego nr 2 w Poznaniu. - Informacje o leczeniu i stanie zdrowia pacjenta przekazywać będzie tylko prokuratura wojskowa - zapowiedziała dyrektor Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu Krystyna Mackiewicz. 

Tymczasem rzecznik prasowy Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Sławomir Schewe poinformował, że płk Przybył postrzelił się z broni prywatnej, na którą miał pozwolenie.  - Broń służbowa pułkownika była zdeponowana w stosownym miejscu. Zgodnie z przepisami na teren prokuratury nie można wnosić broni palnej ani amunicji. Ten pistolet nie powinien być do prokuratury wniesiony - zaznaczył Schewe.

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Oświadczenie płk. Mikołaja Przybyła

Szef MSW po próbie samobójczej: będziemy działać szybko i rzetelnie

Dramat w Poznaniu. Prokurator wojskowy strzelił sobie w głowę

"Napisałem prawdę, ale czuję się winny". Dziennikarz "Wyborczej" o próbie samobójczej pułkownika

Rozenek: zwołać komisję w sprawie płk. Przybyła. Niesiołowski: nie róbmy awantury

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...