Niesiołowski: płk Przybył może być niezrównoważony. Kempa: pod rządami PO źle się dzieje
Paweł Sikora: Co mogło pchnąć płk. Przybyła do podjęcia próby samobójczej?
Stefan Niesiołowski: Nie mam pojęcia. Trudno cokolwiek powiedzieć na temat motywów jego działania.Pułkownik Przybył nadzorował postępowanie w sprawie przecieku ze śledztwa smoleńskiego. W zeszłym tygodniu prokurator dementował informacje "Rzeczpospolitej" i TVN24 według których on i jego podwładni mieli wydać zgodę na inwigilowanie dziennikarzy. Może to ta sprawa była - choćby pośrednią - przyczyną tego, co zrobił prokurator?
Nie sądzę. Nie chcę niczego ujmować panu prokuratorowi i nie chcę być brutalny, ale to nie jest normalna sytuacja. Myślę, że on jest w jakimś stopniu niezrównoważony, bo nikt w pełni normalny nie chce targnąć się na swoje życie. Po co miałby to robić? Wyjaśnienia szukałbym w stanie jego umysłu i zdrowia, bo jego działania nie da się racjonalnie wytłumaczyć.
Jak na tę sytuację powinien zareagować minister sprawiedliwości?
Nie sądzę żeby Jarosław Gowin miał cokolwiek do zrobienia w tej sprawie. Co może zrobić minister sprawiedliwości?
Na razie wydał oświadczenie, że liczy na wyjaśnienia prokuratury.
I to wystarczy. Wyjaśnienia tej sprawy trzeba szukać właśnie w prokuraturze.
Należałoby w tej sprawie powołać komisję śledczą?
To byłoby najgorsze z możliwych rozwiązań, ale na pewno takie głosy się pojawią. Dla niektórych polityków to świetna okazja, by znowu uderzyć w rząd. Oni za wszystko obwiniają rządzących.
Dlaczego komisja śledcza byłaby najgorszym możliwym rozwiązaniem?
Bo doprowadziłaby do kolejnej politycznej awantury. PiS będzie chciał po raz kolejny atakować rząd…
…PiS jeszcze nie zabrał głosu w tej sprawie...
Ale oni zawsze próbują atakować rząd. To jest przecież oczywiste. A próba samobójcza to dla nich świetna okazja.
Czy premier powinien zabrać głos w sprawie prokuratora Przybyła?
Nie bardzo wiem, o czym mógłby w tej sprawie powiedzieć premier.
To sprawa zbyt małej wagi na zwołanie konferencji prasowej przez szefa rządu?
Tu nie chodzi o wagę sprawy. Wiele jest takich tragicznych wydarzeń i nie w każdej premier zabiera głos. Gdyby chodziło o pracownika KPRM, albo o członka PO, sytuacja byłaby inna. Natomiast prokuratura jest apolityczna, całkowicie z polityką niezwiązana i to stanowi pewien „komfort" dla polityków. Dlatego mogę teraz powiedzieć: w tej sprawie dajcie nam spokój, ona jest poza nami, poza politykami.
Rozmowa z Beatą Kempą
Joanna Apelska: Jakie mogły być motywy dramatycznej decyzji prokuratora Mikołaja Przybyła? Beata Kempa: Jest za wcześnie, żeby ustalić bezpośrednią przyczynę tragedii. Jedno jest pewne - w polskim wymiarze sprawiedliwości nie dzieje się najlepiej pod rządami Platformy Obywatelskiej. W szczególności w kwestii poważnych śledztw. Na decyzję prokuratora wpłynąć mogły takie pomysły urzędników jak na przykład likwidacja 131 sądów.
Płk Przybył nadzorował postępowanie w sprawie przecieku ze śledztwa smoleńskiego. Czy myśli pan, że jego próba samobójcza ma związek z nieprawidłowościami w tym śledztwie?
Myślę że tak, ale niczego nie wiadomo na pewno. Wnioskując z treści konferencji wygląda to na rozpaczliwą próbę obrony przed konsekwencjami czegoś, co miałoby się niedługo wydarzyć. Moim zdaniem należy bezwzględnie zapytać o tę sprawę szefa prokuratorów wojskowych, w tym szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej Krzysztofa Parulskiego. Parulski powinien wyjaśnić, co działo się w prokuraturze w Poznaniu. Wokół śledztwa smoleńskiego wciąż wyrasta coraz więcej spraw, które wymagają ewidentnego wyjaśnienia i widać, że państwo sobie z tym nie radzi.
Co w tej sytuacji powinien zrobić minister sprawiedliwości Jarosław Gowin?
Minister Gowin ma związane ręce - na razie rozpaczliwie poprosił o wyjaśnienie prokuraturę. Ale o tę sprawę powinno pytać się szefa prokuratorów wojskowych. Prośby Gowina nie mają w tym przypadku żadnej mocy sprawczej.
Czy premier Donald Tusk powinien wypowiedzieć się w tej sprawie?
Oczywiście, że tak, ale nie spodziewam się po nim tego. Myślę, że - podobnie jak w sprawie leków - po raz kolejny schowa głowę w piasek.
Sejm powinien powołać komisję śledczą w związku z tragedią w Poznaniu?
Na razie jest na to za wcześnie. Miejmy nadzieję, że wkrótce będzie można porozmawiać z prokuratorem Przybyłem i wtedy będziemy wiedzieć więcej o tej sprawie.
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Oświadczenie płk. Mikołaja Przybyła
Szef MSW po próbie samobójczej: będziemy działać szybko i rzetelnie
Dramat w Poznaniu. Prokurator wojskowy strzelił sobie w głowę
"Napisałem prawdę, ale czuję się winny". Dziennikarz "Wyborczej" o próbie samobójczej pułkownika
Prokurator Przybył przeżył próbę samobójczą
Seremet: płk Przybył nie miał racji
"Mieszkanie i auto prokuratora Przybyła były celami ataków"
PiS: dlaczego Przybył chciał się zabić? Niech PiS to wyjaśni