O. Rydzyk chciał czasu na zebranie 3,5 tysiąca złotych. Sąd mu go nie dał

Dodano:
Ojciec Tadeusz Rydzyk (fot. Andrzej Luda / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Sąd Okręgowy w Toruniu utrzymał w mocy postanowienie sądu pierwszej instancji, który nie zgodził się na wniosek o. Tadeusza Rydzyka o odroczenie zapłaty 3,5 tys. zł grzywny. To ostateczna decyzja.

Dyrektor Radia Maryja został ukarany grzywną za wykroczenie, polegające na prowadzeniu nielegalnej zbiórki pieniędzy na finansowanie Telewizji Trwam, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i  Medialnej oraz wierceń geotermalnych realizowanych przez Fundację Lux Veritatis. Wyrok w pierwszej instancji zapadł 11 lutego 2011 r., a następnie został utrzymany w mocy przez sąd drugiej instancji 17 czerwca 2011 r.

O. Rydzyk we wrześniu został wezwany przez Sąd Rejonowy w Toruniu do zapłaty zasądzonej grzywny w ciągu 30 dni. W ostatnim możliwym terminie, jego pełnomocnik przysłał do sądu wniosek o odroczenie płatności do czasu zbadania przez Trybunał Konstytucyjny zgodności przepisów o zbiórkach publicznych. We wniosku był też mowa o tym, że duchowny potrzebuje czasu na zebranie pieniędzy. Sąd Rejonowy w połowie października odmówił odroczenia zapłaty - redemptorysta złożył wówczas zażalenie do Sądu Okręgowego w Toruniu.

Zastępca przewodniczącego Wydziału Wykonywania Orzeczeń Karnych Sądu Rejonowego w Toruniu Piotr Osóbka poinformował, że gdy akta wrócą z sądu okręgowego, zostanie wysłane pismo do o. Rydzyka w  sprawie zapłaty grzywny. Jeśli wówczas nie dojdzie do niezwłocznego zapłacenia, sprawą zajmie się komornik.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...