"Śledztwo smoleńskie było ułomne i zakłamane"
Nowe fakty w sprawie Smoleńska - czytaj na Wprost.pl
Kaczyński: katastrofę smoleńską trzeba badać od początku
Poznamy nowe stenogramy rozmów z kokpitu Tu-154. "Błasika na nagraniu nie słychać"
Miller: piloci popełnili błąd. Wszystko inne jest pochodną tego błędu
Halicki: odczyty czarnej skrzynki nie zmieniają "istoty rzeczy"- Jednak poza spektakularnym pokazaniem, że strona polska bezsensownie, bezkrytycznie i bezrefleksyjnie przyjęła wersję rosyjską (raport MAK), zastanawiające mogą być reakcje tych, którzy wcześniej kłamali na temat roli Gen. Błasika. Co teraz robią? Przepraszają? Biją się w piersi? Ależ skąd, oni dzisiaj, jak gdyby nigdy nic, mówią, że nawet jeśli nie było go w kokpicie, to i tak… nic to nie wnosi do sprawy - grzmi europoseł PiS. Czarnecki ocenia, że "te reakcje są doprawdy zawstydzające, żenujące, skrajnie nieetyczne i nikczemne". - To trzeba powiedzieć wprost. Sprawa Smoleńska i prawda o Smoleńsku 2010 wyjdzie w końcu na jaw, tak jak wyszła po Katyniu 1940. Wyjdzie wcześniej niż niektórzy myślą i wcześniej niż niektórzy chcieliby, aby wyszła…- kończy wpis Ryszard Czarnecki.
Według poniedziałkowej prezentacji prokuratury wojskowej, biegli nie przypisali gen. Andrzejowi Błasikowi żadnej z zarejestrowanych wypowiedzi z kokpitu Tu-154M; nie ma też dowodów wykluczających obecność generała w kabinie.
ps