Bułgarzy lustrują Kościół. Większość duchownych współpracowała ze służbami
Tajni współpracownicy z kościoła
Lustracja ujawniła również, że oprócz dwóch muftich, byłego Nedima Gendżewa i obecnego Mustafy Alisza Hadżiego, agentami było pięciu z łącznej liczby 29 członków Wyższej Rady Muzułmańskiej. Spośród biskupów katolickich zarzut działalności agenturalnej postawiono tylko ordynariuszowi diecezji Sofii i Płowdiwu Georgi Jowczewowi. Większość zwerbowano w latach 70. i na początku lat 80. ubiegłego wieku, chociaż są wyjątki. Metropolita Kalinik stał się tajnym współpracownikiem w 1968 r., a obecny mufti Mustafa Alisz Hadżi w listopadzie 1989 r., tuż przez upadkiem systemu komunistycznego.
Lustracja duchownych opóźniona
Lustracja przedstawicieli głównych wyznań w Bułgarii trwa - stwierdza się w raporcie komisji. Bułgarska ustawa lustracyjna wykluczała przedstawicieli wyznań z listy osób publicznych podlegających sprawdzeniu pod kątem współpracy z komunistyczną bezpieką. Z inicjatywą lustracji wystąpili w ubiegłym roku młodzi duchowni eparchii płowdiwskiej z 42-letnim metropolitą Nikołajem, najmłodszym członkiem Świętego Synodu, na czele.
ja, PAP