"Przewiny Orbana są niczym wobec tego, co w Polsce robi Donald Tusk"
Wedlug niego, "Orban został znienawidzony za to, że broni interesu własnego kraju, że do konstytucji wróciła prawda, że komunizm został nazwany tyranią, że małżeństwo zostało nazwane związkiem mężczyzny i kobiety, że życie jest chronione od poczęcia". - Wściekłość ogarnęła też kapitał zagraniczny, który został opodatkowany, bo Orban musi odgruzować kraj po półwieczu rządów socjalistów. Trzeba bronić Orbana, bo jego przewiny są niczym wobec tego, co w Polsce robi Donald Tusk. Bo w Polsce Donald Tusk nakazał Belce zrzutkę na MFW, a sam Belka nazwał to decyzją polityczną. Co to za niezależność, skoro podejmuje decyzje polityczne? - mówił Jacek Kurski.
Po jego wypowiedzi w studiu Radia Zet wybuchła awantura i wszyscy zaczęli mówić jednocześnie. - To co pan mówi jest skandaliczne. Bank centralny w Polsce jest niezależny i to jest skandal, co pan opowiada - odpowiedział Paweł Graś. - To wyście zrobili skok na NBP. Czy ja mam panu przypomnieć, kto był szefem NBP za rządów PiS? - krzyczał Janusz Palikot.- Ja mam apel do pana posła, żeby tak jawnie nie kłamać - mówił prezydencki doradca Tomasz Nałęcz.
ps, Radio Zet