Sejm debatuje o finansach, a Rostowski przeprasza... PiS
Było też o OFE. Minister finansów uważa, że przy przeglądzie funkcjonowania systemu OFE możliwe jest pójście w kierunku takiego rozwiązania, by składka do OFE była odprowadzana "raczej od młodszych pokoleń", a nie od osób starszych. Rostowski mówił podczas debaty budżetowej, iż jest świadom tego, że OFE "straciły pieniądze w ostatnich latach". Według ministra, przy okazji powrotu do sprawy podczas przeglądu systemu funkcjonowania OFE za dwa lata "ważne będzie" wprowadzenie mechanizmu sprawiającego, że składka - która będzie dalej szła do OFE - była "raczej od młodszych pokoleń, a potem było jej trochę więcej od młodszych pokoleń, a już żeby nie było składki idącej do OFE od osób starszych".
Z kolei Ruch Palikota zgłosił 201 poprawek do projektu ustawy budżetowej na 2012 rok, które miałyby przynieść 2,8 mld zł oszczędności. Poseł tego ugrupowania Sławomir Kopyciński mówił, że projekt opiera się na "kłamliwych założeniach" i oceniał, że jest to "budżet stagnacji". Kopyciński zarzucił rządowi brak odwagi, potrzebnej by rozwiązać problem dopłat budżetowych do II filaru systemu emerytalnego, a także utrzymywanie "patologii związanej z KRUS". Pytał, dlaczego rząd zatrzymał się w pół drogi w sprawie reformy OFE. Polityk RP skrytykował też premiera za to, że "nie odważył się naruszyć interesów najbogatszej i najbardziej wpływowej instytucji w Polsce", czyli Kościoła. - Jak co roku setki milionów złotych zostaną przetransportowane do funduszu kościelnego, na dotacje do uczelni kościelnych czy pensje dla księży zatrudnionych jako katecheci - ubolewał.
Rostowski odnosząc się do wypowiedzi Kopycińskiego zaczął niespodziewanie od przeprosin. - Chciałbym przeprosić posłów klubu PiS - ja zawsze myślałem, że klub PiS jest najbardziej populistycznym klubem w tym Sejmie, okazuje się, że naprawdę się pomyliłem. Więc bardzo przepraszam - ironizował. Absurdalnym nazwał twierdzenie, jakoby przygotował budżet stagnacji.
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Ruch Palikota ma 201 poprawek do budżetu, a Rostowski... przeprasza PiS
Rostowski: gdyby w Europie nie było kryzysu, polska gospodarka by nie zwolniła
Rostowski przyznaje: OFE traciło pieniądze. Młodzi za to zapłacą