Palikot o Tusku: coś się dzieje z tym chłopem

Dodano:
Janusz Palikot komentuje pakt fiskalny (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
- Szef Parlamentu Europejskiego Schulz po rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem ucieszył się, że Polska wejdzie do strefy euro w 2015 roku. Czyżby za możliwość brania udział w posiedzeniach strefy euro Polska zapłaci cenę w postaci wprowadzenia euro w określonym terminie? – zastanawia się na blogu poseł Janusz Palikot.
Palikot komentuje zakończenie negocjacji w sprawie paktu fiskalnego. Szef PO i rządu Donald Tusk zdecydował, że Polska do paktu fiskalnego przystąpi. Według ustaleń paktu, kraje pozostające poza eurolandem będą mogły uczestniczyć w szczytach "17" dotyczących konkurencyjności oraz zmian w architekturze strefy euro. Pakt przewiduje też sankcje dla państw nieprzestrzegających tzw. reguły wydatkowej.

"Jaka jest cena siedzenia przy stole?" - pyta Palikot, komentując fakt, że Polska będzie mogła wziąć udział w niektórych szczytach państw strefy euro (o co zabiegał Tusk). Powołując się na słowa przewodniczącego PE Martina Schulza, lider Ruchu Palikota odpowiada, że ceną jaką zapłaci Polska będzie przyjęcie euro nad Wisłą w 2015 r. "Byłaby to klęska, nie sukces szczytu" - ocenia Palikot.

Były polityk PO podkreśla, że nikt z rządu nie chce potwierdzić słów Schulza. "Zapytany o to minister finansów Jacek Rostowski zaprzeczył! Tusk w wypowiedziach do polskich dziennikarzy łagodził deklaracje!" – pisze przewodniczący Ruchu Palikota. Jego zdaniem, zastąpienie złotówki przez euro nie jest złym pomysłem, ale zgoda na określony termin dokonania zmiany waluty "to zawsze niekorzystne zmniejszenie pola manewru". "Sami powinniśmy wyznaczyć korzystny dla nas termin! Coś Tusk nie ma zupełnie wyczucia w tej kadencji! Coś się dzieje z chłopem!?" - pyta Janusz Palikot.

jk

Pakt fiskalny - Tusk mówi "tak" w imieniu Polski. Szczegóły na Wprost.pl:

Tusk: podpiszemy pakt fiskalny, choć mamy zastrzeżenia

Pakt fiskalny bez Wielkiej Brytanii i Czech. Polska będzie uczestniczyć w spotkaniach grupy euro

"Niemieccy gospodarze jedzą, służba z Polski czeka na ochłapy"

Hofman: pakt fiskalny to porażka Tuska. Nawet według założeń rządu

Polska przyjmie euro w ciągu trzech lat? Schulz: Tusk tak powiedział

Rostowski: Schulz nie zrozumiał Tuska. W 2015 roku nie będzie euro w Polsce

Gronkiewicz-Waltz o pakcie fiskalnym: nie płacimy za śniadanie, po to by zjedli nasze kanapki

Buzek o szczycie UE: Polska jest w rdzeniu Unii Europejskiej

Żelichowski: dobrze, że przyłączyliśmy się do paktu fiskalnego

Grecja to studnia bez dna. Premier: 230 miliardów to może być mało

Monti o pakcie fiskalnym: jesteśmy na mocnej skale dyscypliny budżetowej

Sarkozy: nie ma Europy kilku prędkości - są różne poziomy integracji

"Merkel jak Bismarck". Niemcy krytykowane za plan kontrolowania greckiego budżetu

O czym nie mówi nam Tusk?


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...