Helen Mirren nie jest zazdrosna o Meryl Streep
Dodano:
Helen Mirren doskonale wie, że otrzymała rolę w filmie "The Last Station" tylko dlatego, że wcześniej odrzuciła ją Meryl Streep.
Helen Mirren doskonale wie, że otrzymała rolę w filmie "The Last Station" tylko dlatego, że wcześniej odrzuciła ją Meryl Streep. W obrazie aktorka wciela się w postać żony Lwa Tołstoja. Choć Mirren wie, że reżyser, Michael Hoffman, na początku wybrał Meryl Streep, nie zamierza się tym przejmować. - Michael, doskonale wiem, że najpierw zaproponowałeś tę rolę Meryl Streep - oświadczyła Mirren. - To sprawia, że chcę pracować jeszcze ciężej, niż zwykle. To wspaniała rola. Meryl, obawiam się, że popełniłaś błąd. W styczniu tego roku mogliśmy podziwiać Helen Mirren w produkcji "Skarb Narodów: Księga tajemnic".